Home › Fora › Forum wsparcia › Oprogramowanie › [SOLVED] Komunikat po odpaleniu kadu.
- This topic has 10 odpowiedzi, 4 uczestników, and was last updated 6 years, 4 months temu by azja.
- AutorPosty
- 22 lipca 2018 o 15:11 #7967warsztat-domForumowicz
Witam.
Manjaro z xfce w ostatniej wersji, zainstalowałem kadu które dobrze integruje się z pulpitem jednak po włączeniu pojawia się irytujące okienko z komunikatem:Otwieranie bazy danych zakończone niepowodzeniem. Numer błędu: Driver not loaded Driver not loaded
które muszę zamykać. Jakoś nie potrafię znaleźć informacji jak to cholerstwo wyłączyć. Proszę o wyrozumiałość.
Pozdrawiam.22 lipca 2018 o 16:19 #7968pavbaranovForumowicz1. Przeczytałeś komentarze pod kadu w AUR???
2. Prawdopodobnie rozwiązanie niesie komentarz z 28.05.2018 – musisz ściągnąć patche, zmodyfikować PKGBUILD i zbudować kadu od nowa.
3. Przy okazji – z kadu będziesz miał problemy, bo to jest program, który zaprzestał być rozwijany. Przyjdą jakieś nowe biblioteki i przestanie działać. Polecam rozważyć zmianę na coś innego.22 lipca 2018 o 16:33 #7969warsztat-domForumowiczTylko na co w takim razie bo linuxowy gadu gadu ze strony gg nie chowa się tak ładnie jak kadu. W takim razie zostawie jak jest a jak przestanie działać będę się męczył z gg. Kadu budowało mi się z godzinę zamulając system.
22 lipca 2018 o 18:22 #7970pavbaranovForumowiczTo zależy co potrzebujesz (w sensie jaki protokół – gg? – niewiele tego jest; zerknij na informację o tym, jakie paczki wymagają biblioteki libgadu). Obawiam się, że wybór sprowadza się do pidgin, albo pidgin – wybór należy do Ciebie. Ten program też od czasu do czasu ma problemy z nadążaniem za swoimi bibliotekami.
Masz też stronę alternativeto.net – sprawdź. Od lat nie używam gg, zatem trudno mi Ci coś podpowiedzieć innego jak ów pidgin lub telepathy (mam wersję dla KDE i ogólnie działa).
Jeśli zdecydujesz się pozostać przy kadu – zrobiłbym to co w podpowiedzi poprzedniej. Na jakiś czas spokój, a potem…? Bywały już czasy, że kadu kompletnie odmawiało współpracy, aż ktoś się znalazł, by coś pozmieniać, napisać jakiś patch. Taki urok nierozwijanych narzędzi. Biorąc pod uwagę malejące znaczenie protokołu gg, raczej marne szanse, by komuś się chciało rozwijać kadu.22 lipca 2018 o 18:39 #7971warsztat-domForumowiczWiem że gg odchodzi do lamusa ale używam bo mam tam kontakty również związane z pracą. Pidgin niestety nie umiem zrobić tak by pobrał listę kontaktów z serwera gg, gg na linuxa ze strony gg integrację ma tylko z unity a ja chcę xfce. W ostateczności będę jechał na mozilli.
Pytanie z innej beczki jak ogarnąć skrypt który by mi przeładowywał moduły do rtl2832 , z fabrycznych na sdr-rtl i odwrotnie.
Tak żebym można było dość łatwo przechodzić z oglądania tv na słuchanie np. samolotów albo krótkofalowców.22 lipca 2018 o 18:56 #7972pavbaranovForumowiczJeśli chodzi o pidgin – zadaj pytanie w odrębnym wątku/poszukaj, bo pewnie nie tylko Ty spotkałeś się z takim problemem.
Kadu – jeśli chcesz używać w miarę komfortowo – po raz trzeci – wymaga przebudowania z zastosowaniem patchy z komentarzy w AUR. Polecałbym się spieszyć, bo przepadną.
Ostatnie pytanie – tu chyba obowiązuje zasada: jeden wątek = jeden problem. To nie prywatny support dla kogoś, a coś, co służyć ma wielu.22 lipca 2018 o 22:48 #7977aquilaModeratorZ Kadu nic się więcej nie wymyśli niż to co opisał @pavbaranov. Trudno nie spodziewać się błędów jak program jest nierozwijany. Kompilację można przyśpieszyć angażując większą ilość rdzeni procesora dopisując w PKGBUILD przy make –jx (za x ilość rdzeni)
np;make -j4
Jeśli chodzi o Pidgin to załóż nowy temat a opiszę Ci okrutny sposób na dodanie znajomych z listy GG :).PS. I tak, obowiązuje zasada: jeden wątek = jeden problem, nie chyba.
23 lipca 2018 o 07:20 #7979warsztat-domForumowiczOK, dzięki. Linuxa mam na starym laptopie którego używam bo ma mniejszą rozdzielczość a ja lepiej widzę ale nie sądzę że zbytnio da się przyspieszyć kompilację kadu więc zostaje jak jest. Kadu w domu odpalam sporadycznie.
Założyłem nowy wątek w temacie który mnie bardziej interesuje.
Przepraszam i pozdrawiam.23 lipca 2018 o 22:38 #7987azjaModerator… no tak, Kadu umiera. Szkoda, ale trudno się dziwić:
# popularność GG maleje (zmiana właściciela chyba niewiele w tym temacie zmieni, a jeżeli, to będzie się zapewne wiązała ze zmianą pomysłu na program);
# zapał twórczy autorów również.
… inwestowanie czasu w reanimację jest dla mnie nieracjonalne (z mojego punktu widzenia), więc wybrałem inną drogę – zmigruję ze swoim Kadu na Win7 (przez Wine nie działa), które mam zainstalowane na serwisowej maszynie, którą muszę (w zasadzie, chcę) utrzymywać. Będzie, to powrót syna marnotrawnego , ha ha ;-) To rozwiązanie jest chyba najsensowniejsze (dla mnie), bo GG ma u mnie status archiwalny. Zacna przeszłość, długa historia, wiele razem przeżyliśmy, ale to wszystko już przeszłość. Sentyment tylko aktualny i fajny numer.
… w najbliższym czasie będę próbował i dam znać jak poszło.Nie zadawaj pytania, jeżeli nie jesteś gotów usłyszeć odpowiedzi
23 lipca 2018 o 23:00 #7988pavbaranovForumowicz@azja – Na githubie i gitlabie jest kilka osób, które coś tam robią z tym kodem. Na razie niewiele. Problem z kadu, a w zasadzie z protokołem gg jest taki, że wyłącznie oprogramowanie pochodzące z gadu-gadu jest legalne.
Alternatyw nieco jest, tylko, że założycielowi wątku chyba nie chce się w to bawić.24 lipca 2018 o 01:24 #7991azjaModerator… @pavbaranov -> jeżeli jakiś dynamiczny programista, zechce coś z osieroconym kodem zrobić (najlepiej młody, żądny wyzwań), to będę kibicował. Jest problem formalny, z klientami GG. Gadu-Gadu walczyło kiedyś (można było odnieść takie wrażenie) z 'nielegalnym’ dostępem do server’ów, ale odpuściło. Problem nie w tym, tylko w zmęczeniu – wygląda na to, że ekipa od Kadu wykruszyła się, a ostatni-mohikanin zaklął szpetnie po francusku i zajął się czymś innym.
… alternatywy są, choć pewnie nie aż 4. Martwi mnie jednak brak możliwości przeniesienia historii rozmów. To tak, jakby migrować z Outlook’a do Thunderbird’a, zostawiając wszystkie mail’e, a przenosząc tylko książkę adresową – kiepścizna.
… zostawmy, to jednak, bo robi się dygresja i zostaniemy (zupełnie słusznie) zrugani. Może utworzę, na ten temat, nowy wątek.Nie zadawaj pytania, jeżeli nie jesteś gotów usłyszeć odpowiedzi
- AutorPosty
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć w tym wątku.