[SOLVED] Przywracanie systemu

[paranoise]

Witam. Potrzebuje pomocy z przywroceniem systemu. Ostatnio pytalem na forum o mozliwosc przyspieszenia startu Manjaro. Chociaz normalnie siedze na Plazmie, to domyslnie mam zainstalowany Cinnamon Gellivara. Postanowilem sprawdzic czy pod Gellivara system bedzie startowal rownie wolno, ale w Gellivarze system zapytal mnie czy zainstalowac jakies aktualizacje. Zgodzilem sie, czesc zainstalowal, przy czesci wystapily bledy. I chyba juz po probie wylogowania i zmienienia srodowiska graficznego nie moglem odpalic systemu. Z plyty system startuje mi normalnie i w tej chwili tak pisze ten post, ale zadnej opcji recovery nie udalo mi sie uruchomic, tak wiec prosze o pomoc. Jesli chodzi o okienko na starcie „opcje zaawansowane”, to nie mam pod nim zadnego trybu recovery ani ratunkowego. Jest tylko Wybor jadra systemu, ale pod dwoma, ktore mam nie dziala.

[aquila]

Co konkretnie się dzieje przy starcie systemu? W którym momencie zatrzymuje się? Czy masz możliwość przejścia do trybu tekstowego wciskając Ctrl+Alt+F1 lub F2?

Bad Tux | Spacja przed "?" | Aquila

[pavbaranov]

Startujesz z livecd, robisz chroot systemu, przechodzisz na swój dotychczasowy system (schrootowany) i kończysz aktualizację, mając nadzieję, że wyłącznie to się posypało. W schrootowanym systemie masz wyłącznie konsolę, zatem aktualizacja via pacman.

[paranoise]

Nie przejdzie. Nie wiem dlaczego, ale przestało nawet odtwarzać z liveCD. Wyświetla się jakieś „Timeout waitling for hardware CMD interrupt.” Failed VCE resume(-110) A co do ctrl alt f2 to też nie działa. Chyba jedyna opcja, to jakoś przez naciśnięcie c lub e w GRUB-ie. Tylko, że dalej nie wiem co robić. Wcześniej w sobotę miałem ten problem co kolega z tego wątku: https://forum.archlinux.org.pl/viewtopic.php?id=258 Tylko, że wtedy działało mi ctrl alt f2, a teraz nie. Myślę że to sterowniki do grafy, bo z tym miałem problemy wcześniej. Tutaj o o moim lapie: https://www.x-kom.pl/p/159258-notebook-laptop-156-acer-e1-572g-i5-4200u-4gb-500-dvd-rw-hd8750m.html?gclid=Cj0KEQjw5YfHBRDzjNnioYq3_swBEiQArj4pdIPaVvahOsURUhSCSAcltOgygnkZIG5ssMg26dGJxsYaAtD68P8HAQ

[pavbaranov]

Czy podczas startu livecd masz podłączone jakiekolwiek jeszcze urządzenie do notebooka? Jeśli tak – wyłącz je fizycznie (zewnętrzne myszy, monitory, pendrive, karty SD, cokolwiek) i spróbuj raz jeszcze.
Co jest wyświetlane przed słowem „Timeout”? Powionno się wyświetlać z jakim urzadzeniem jest problem.
Podczas startu sytemu w istocie możesz poszukać opcji w GRUBym pn. quiet i tę usunąć – otrzymasz więcej informacji.
Kombinacja ctrl+alt+Fx działa wówczas, gdy masz podniesione Xy (i przełącza na TTYx). U Ciebie – skoro Xy nie są podnoszone – nie zadziała.
Jak na razie, to ze „sterownikami do grafy” nie kombinuj, bo po pierwsze musisz ukończyć aktualizację systemu.
Możesz również spróbować uzyć jakiejkolwiek innej livecd, choćby mabox (choć nie sądzę, by problem leżał po stronie płytki).

[Robert75]

Ja bym Tobie proponował zrobić format twardziela, i na nowo zainstalować Manjaro. Ja też miałem problemy podczas aktualizacji Cinnamon, ale na szczęście znalazłem rozwiązanie. Po prostu zainstalowałem Manjaro XFCE i po aktualizacji tegoż systemu doinstalowałem środowisko graficzne Cinnamon z terminala poleceniem: sudo pacman -S cinnamon I teraz wszystko śmiga jak należy. Wczoraj miałem aktualizacje z około 60 pakietami i aktualizacja przebiegła bez najmniejszych problemów. A co do iso Manjaro Cinnamon 17 to mi się wydaję że obraz jest uszkodzony. A poza tym coś musiałeś nieżle namieszać w systemie skoro nie chce Ci się odpalić. Dodam tylko że system Manjaro jest bardzo stabilnym systemem i bez ingerencji w niego powinien działać.

Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

[pavbaranov]

Robert75 napisał(a):

Ja bym Tobie proponował zrobić format twardziela

Hop siup i do przodu. Masz wiedzę nt. tego, czy @paranoise nie ma na tym dysku jakichś informacji, które chciałby zachować? Jeśli nie – to porada jest o całą Drogę Mleczną zbyt wczesna. Zwróć uwagę, że informacje z forum są przez niektóre osoby – szczególnie te najmniej obeznane, które nawet boją się zadać pytanie o podstawowe rzeczy, by się nie „ośmieszyć” – traktowane jako „wyrocznia”. A potem – „Zrobiłem tak jak w poście X i gdzie jest teraz mój dokument, który od pół roku piszę. Pilna potrzeba bo pracę muszę jutro oddać”. I to nie jest śmieszne, to praktycznie cytat właśnie z forum. Przy okazji – porada to… postaw system od nowa, formatując dysk.
Jak na razie musimy jednak pomóc @paranoise w ogóle odpalić ten komputer z livecd. Bez tego ani format, ani stawianie systemu od nowa nie jest możliwe.

[paranoise]

Tak więc. Na tę chwilę uruchomić kompa udało mi się tylko dzięki temu, że zainstalowałem sobie Ubuntu na pendrive’a. Czy z Ubuntu da się zrobić tego chroota? Jeśli tak, to proszę powiedzcie mi po kolei jak to zrobić i co dalej. Próbowałem instalować na pendrive najnowsze Manjaro KDE, ale: could not find kernel image: Linux. Próbowałem Antergos i nie chce w ogóle ruszyć. Chyba przy próbach instalacji czegoś na Archu jest tendecja do tego, żeby występowały u mnie problemy z ACPI. Takie przynajmniej pokazują się komunikaty. Czemu wcześnie było w porządku, nie mam pojęcia. Aktualizacja Manjaro nie powinna chyba wpływać na nic w BIOSie. :/

Zakładając, że chroot z Ubuntu nie wchodzi w grę… Jakie foldery skopiować sobie przed formatem, żeby mieć zakładki i historię z przeglądarek. Bo chyba reszta jest w folderze home.

Przy okazji. Robert 75, co widzisz w Cynamonie? Czegoś tak brzydkiego i niefunkcjonalnego nie widziałem od dawna. Takie przynajmniej były moje wrażenia pierwsze. Potem przesiadłem się na Plasmę.

[pavbaranov]

chroot da się zrobić z każdego linuksa.
Po pierwsze założenia:
– masz odpaloną sesję livecd, nawiązane połączenie sieciowe
– nie będziesz potrzebował swap (innymi słowy pomijam jego dodanie),
– konsola Cię nie przeraża :)
– komentarze są po #
I jedna uwaga – Ubuntu dawno temu widziałem :)
W sesji livecd uruchamiasz sobie dowolny emulator terminala (może nazywać się terminal, konsole(-a) itp.) i w zasadzie od razu przechodzisz na roota. Następnie poznajesz strukturę partycji dysku i montujesz to co trzeba, wykonujesz chroot. W poniższym przykładzie zakładam, że partycja, którą chcesz podmontować to /dev/sda1, ale może być inna.

su -
fdisk -l # poznajesz strukturę dysku, a w szczególności partycje; ta, która Cię interesuje, to partycja główna, 
mkdir -p /mnt/manjaro # manjaro jest obojętne, może to być dowolna nazwa
mount /dev/sda1 /mnt/manjaro # sda1 jest to przykład - patrz uwaga wyżej
mount -t proc none /mnt/manjaro/proc
mount -o bind /dev /mnt/manjaro/dev
mount -o bind /dev /mnt/manjaro/sys
chroot /mnt/manjaro /bin/bash

I powinieneś być w schrootowanym Manjaro. Teraz powinno wystarczyć zastosowanie polecenia
pacman -Syu
dla dokończenia aktualizacji. Jeśli pacman sypnie błędem, że nie może odblokować bazy, to usuń blokadę poleceniem:
rm /var/lib/pacman/db.lck
Teraz już wymawiasz mantrę, by system prawidłowo wstał po reboocie, wychodzisz z chroot (polecenie exit) i reboot.

Nie rozumiem stwierdzenia: próbowałem instalować Manjaro na pendrive. Chciałeś tam umieścić ISO Manjaro, czy też wykorzystać pendrive jako medium dla instalacji systemu (na to wskazywać mógłby błąd). Jeśli zainstalowałeś system na pendive i dostajesz taki błąd, to prawdopodobnie go GRUB nie widzi (nie ma dodanego systemu). Inna sprawa, że po co Ci zainstalowanie Manjaro na pendrive? Co w ten sposób chcesz osiągnąć?
Zostawmy wszelkie poboczne tematy jak ACPI, bowiem nie ma to najmniejszego znaczenia dla Twojego problemu. Oprócz jednego… Arch Ci się uruchamia? Jeśli tak, to w Archu jest skrypt arch-chroot i całe chrootowanie Manjaro wykonasz dość prosto, ale łatwiej będzie Ci wówczas, gdy będziesz miał połączenie sieciowe po kablu.
Cała filozofia chrootowania z Archa wygląda tak:

mkdir -p /mnt/manjaro
mount /dev/sda1 /mnt/manjaro
arch-chroot /mnt/manjaro

[Robert75]

@paranoise Co ja widzę w Cinnamonie? Już Ci mówię po pierwsze jest lżejszy od Plasmy, a po drugie ja wybieram tylko systemy które mają dżwięk powitalny (w celu sprawdzenia głośników). A poza tym efekty, ja sobie ustawiłem na fantazyjne skalowanie i prezentuje się dość ładnie. Dodam jeszcze o kosmetyce systemu, ustawiłem sobie według własnego uznania. A co do KDE 5, ja osobiście wolę KDE 4 wydaję mi się bardziej dopracowane niż Plasma. Sam mam zainstalowaną jako drugi system ROSE Fresh R8.1 ze środowiskiem KDE 4. A poniżej masz mój screen z mojego ulubionego Cinnamona. Co do brzydoty to chyba trochę przesadziłeś, dla mnie Cinnamon jest piękny.

Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

[paranoise]

@pawbaranov

No wiec po kolei robilem tak: terminal
ustawianie hasla, bo nie ma domyslnego w Ubuntu

su - 
mkdir -p /mnt/manjaro
mount /dev/sda2 /mnt/manjaro Bo foldery def proc sys mam na SDA2, a na SDA1 tylko boot i system volume. 

mount -t proc none /mnt/manjaro/proc
mount -o bind /dev /mnt/manjaro/dev
mount -o bind /dev /mnt/manjaro/sys
chroot /mnt/manjaro /bin/bash

po „pacman -Syu” pokazuje sie takie cos:

log

Po „rm /var/lib/pacman/db.lck” wyskakuje ”
rm: cannot remove '/var/lib/pacman/db.lck': No such file or directory

Co do instalacji Manjaro na pendrive. Chodzi mi o zrobienie live CD z ktoryms z najnowszej edycji Manjaro. Probowalem KDE XFce, Cynamona no i Antergos. A zrobilem to po to zeby uruchomic live cd i zeby z niego zrobic tego chroota, a jesli sie nie da, to przynajmniej wyciagnac pliki z katalogu home, przegrac sobie i zrobic format i reinstalacje.

Co do Archa, tutaj tez sie zle wyrazilem. Chodzilo mi o to ze przy probie uruchamiania: albo starego Manjaro, ktory mam ciagle na twardym, albo tego Antergos, albo Manjaro z plyty CD wywala mi miedzy innymi bledy o ACPI.

Tak czy inaczej, chyba po tej probie z chrootem przez Ubuntu raczej sie juz nie da postawic na nogi tego systemu. Jak wiec najprosciej moglbym cos zrobic zeby odzyskac pliki w folderze home? I przy okazji fajnie byloby historie i zakladki z firefoxa, tylko nie wiem gdzie one sa przechowywane w Manjaro.

A no i na koniec. Z tego co slyszalem o tych bledach w robieniu obrazu na pendrive. To niby jakos musze wskazac sciezke dla kernela, ale nie mam pojecia jak to zrobic.

Nie wrzucamy na forum tak długich/dużych logów lecz zostawiamy je na jakimś pastebin. Zacznij używać znaczników BBCode by wpis był bardziej czytelny

[pavbaranov]

1. Błędy są spowodowane brakiem połączenia internetowego (masz połączenie sieciowe w livecd?). Spróbuj (po schrootowaniu) np. poprzez nmtui, być może będziesz potrzebował też podnieść nm:
systemctl start NetworkManager
(wielkie litery są znaczące).
2. Czym wykonujesz to livecd? Jeśli stosujesz jakieś windowsowe narzędzie typu rufus, to wykonaj je w trybie dd, a nie domyślnym.
3. Spokojnie się schrootuje.
4. Czy masz odrębną partycję /home, czy nie? Jeśli masz, to o ile w procesie instalacji nie każesz jej sformatować, to nie powinna zostać w żaden sposób naruszona.
Jeśli nie masz lub dla bezpieczeństwa chcesz zrobić backup to… cóż – najlepiej wiesz gdzie są Twoje pliki. Generalnie całość katalogu $USER to jest miejsce, a którym linux trzyma pliki i ustawienia danego użytkownika (np. w moim przypadku ów $USER to /home/pb). Struktura jest prosta $USER/Dokumenty, $USER/Obrazy itp. itd. Nadto jeszcze w tym katalogu są pliki i katalogi ukryte (normalnie niewidoczne). Możesz je wylistować po:
ls -a
Spośród tych ukrytych katalogów, gros ustawień programów jest w $USER/.config oraz $USER/.local. Są jednakże programy, które – choćby część ustawień trzymają w innych jeszcze katalogach. Jeśli czas i miejsce na skopiowanie tego nie jest problemem – po prostu zrób gdzieś backup całego $USER. Mam nadzieję jednak, że nie będzie to konieczne.

[paranoise]

1. Błędy są spowodowane brakiem połączenia internetowego (masz połączenie sieciowe w livecd?). Spróbuj (po schrootowaniu) np. poprzez nmtui, być może będziesz potrzebował też podnieść nm:
systemctl start NetworkManager
(wielkie litery są znaczące).

Chyba nie. Po „chroot /mnt/manjaro /bin/bash” daje „systemctl start NetworkManager”, i wywala: „Running in chroot, ignoring request.” Co chyba znaczy, ze Internet jest. Z reszta przy samym starcie z liveCD od razu wlaczam polaczenie do sieci.

Probowalem jeszcze szukac w google i z tego co jest tutaj zrozumialem, ze to moze byc przez wlaczone ipv6, ale nie wiem do konca czy to to i czy potrafie to wylaczyc.

2. Czym wykonujesz to livecd? Jeśli stosujesz jakieś windowsowe narzędzie typu rufus, to wykonaj je w trybie dd, a nie domyślnym.

Universal USB Installer 1.9.7.7 na Windowsie. Probowalem jeszcze na Startup Disk Creator, bo jest na liveCD z tym Ubuntu, ale nie chce chyba w ogole zaladowac obrazu. No ale ok, jak juz sprobuje tym Rufusem, to co to jest tryb dd?
No i jakie w Linuxie programy mozna uzyc do zrobienia obrazu na pendrive oprocz Startup Disk Creator?

[aquila]

Jeśli chodzi o tworzenie iso na pendrive to tutaj masz jak to zrobić na Linuksie.

Bad Tux | Spacja przed "?" | Aquila

[pavbaranov]

No fakt, przecież to na chroocie.
Istnieje prawdopodobieństwo, że w Ubuntu jest to jakoś inaczej, bowiem znalazłem taką poradę. Ciebie interesuje chyba ta dla „newer Ubuntu systems”.

paranoise napisał(a):

No ale ok, jak juz sprobuje tym Rufusem, to co to jest tryb dd?

No to spróbuj – nie mam Windows od kilkunastu lat – nie używam zatem też rufusa. Wiem jednak, że w pewnym momencie pojawia Ci się okienko z wyborem sposobu nagrania ISO na pendrive. Masz tam 2 pozycje, w tym przy jednej winno być (dd). Zadaj pytanie jak nie wiesz co zrobić, a nie gdy spodziewasz się, że nie będziesz wiedzieć.

paranoise napisał(a):

No i jakie w Linuxie programy mozna uzyc do zrobienia obrazu na pendrive oprocz Startup Disk Creator?

Jest taka stronka pn. alternativeto.net. Wpisujesz w szukajkę znany Ci program – otrzymujesz info jakie są jego zamienniki. Możesz sobie ustawić filtr np. ograniczający wynik do określonego systemu.
Dość duża lista aplikacji jest wymieniona… na piewrszej stronie wiki Archa :) Podobna na wiki Manjaro… Dalibóg lekko więcej samodzielności.
Osobiście – najczęściej – tworzę obrazy instalki na pendrive z pomocą dd. Systemy *buntu często przy użyciu unetbootin. Jest też coś takiego jak etcher, które – choć ogromne, jak na to co robi – jest dostępne na większość popularnych platform, nadto w wersji appimage nie wymaga nawet instalacji.

EDIT:
Tak mi jeszcze przyszło do głowy…
Jeśli w partycji głównej Twojego Manjaro masz ok. 1,2-1,5GB, to ściągnij sobie np. Mabox (lub Manjaro; Mabox to polskie Manjaro z OpenBox). Przy pomocy jakiegokolwiek systemu, z którego możesz uzyskać prawa do zapisu w katalogu głównym Twojego Manjaro (czyli np. livecd w sesji root) przekopiuj ten np. do /boot/images. Następnie schrootuj system i (na schrootowanym Manjaro) postąp analogicznie jak napisał @slawul w poradniku, odpowiednio dostosowując te wpisy do swojej „instalacji” Mabox.
Jeśli zdecydujesz się na jakąś inną dystrybucję, to listę wpisów jakich musisz dokonać masz na wiki Archa. Poleciłbym jednak albo Manjaro (Mabox), albo jakąkolwiek inną dystrybucję opartą bezpośrednio na Archu (bo potem prościej).
Jeśli Mabox (lub inne ISO) skopiujesz do /boot/images możesz skorzystać z grub-imageboot. Tego już nie ma w AUR. Tutaj udostępniłem Ci paczkę, tutaj PKGBUILD i plik install, gdybyś sam chciał ją zrobić. Jeśli chciałbyś skorzystać z tego narzędzia, w schrootowanym Manjaro po prostu zainstaluj tę paczkę. Następnie po wgraniu Mabox do /boot/images (katalog images będziesz musiał stworzyć) – wydaj polecenie grub-update (bądź tożsame: grub-mkconfig -o /boot/grub/grub.cfg) i po reboot powinieneś mieć w Grubym do wyboru nową pozycję Mabox – uruchom (dłużej się uruchamia niż „zwykły” system). Potem już możesz sobie zainstalować skrypt mhwd-chroot i łatwo schrootować swoje Manjaro by je naprawić.

[Autor]

Posty