Udzielone Odpowiedzi
- Posty
Wywal po xxxx1 i przed elevator. Wszystkie wyrażenia po xxxx_DEFAULT= mają być objęte jednym cudzysłowiem.
To, czy dobrze zainstalowany jest kernel ck, poznasz (w przypadku współczesnej wersji, tj. używającej MuQSS a nie BFS) wydając polecenie:
dmesg | grep MuQSS
Powinno Ci się cokolwiek pojawić oraz info typu: MuQSS scheduler v0.150 by Con Kolivas. Jeśli nic się nie pojawia – MuQSS nie jest aktywny (w co mocno wątpię).
Dla BFQ:
dmesg | grep BFQ
I znów powinno Ci się pojawić coś w rodzaju BFQ I/O-scheduler v8r5 (5 jest dla wersji przygotowanej przez graysky’ego, czyli z repo-ck). Wszystkie schedulery otrzymasz wpisując:
dmesg | grep scheduler
Zobaczysz tam jakie są w ogóle wkompilowane w kernel (registered), który spośród nich jest domyślny (default; to można zmieniać m.in. właśnie przez przekazanie kernelowi parametrów przy starcie w GRUB jako elevator=, ale jest to dobre, gdy chcemy planistę I/O mieć dla wszystkich dysków takiego samego), oraz info o tym jakie są podniesione.Swoją drogą, to obecnie używam zwykle nieco innego zestawu patchy, albowiem CK dość wolno się podnosi (na 4.9), a i później responsywność systemu nie jest przeze mnie oczekiwana. To jednak na długie Polaków, wieczorne, rozmowy i różne patche sprawdzają się w różnych układach sprzętowych.
Praktycznie nigdy nie jest „pusty” – działa automatyka Xów. W przypadku nvidia – taki plik jest tworzony. Jeśli działa – zostaw to. Nie powinno Cię to w ogóle interesować i zajmować Twój czas. Jeśli nie działa – to konkret co nie działa i co chcesz uzyskać.
Aha. BFQ jest planerem, który zarządza odwołaniami do dysku. Dla HDD – wydaje się być super i lepszym od domyślnego CFQ. Dla dysków innych, typu np. SSD niekoniecznie (choć Paolo mocno pracuje nad dopracowaniem BFQ dla SSD). Jeśli masz zarówno HDD i SSD powinieneś rozważyć stosowanie BFQ do HDD i np. noop dla SSD. Zobacz na info na wiki Archa.
Przez cały czas powtarzam: startuje. Twój wynik z inxi:
driver: nvidia
Oznacza to, że Xy pracują z wykorzystaniem własnościowego sterownika nvidia. Żaden inny nie jest uruchomiony. O co Ci chodzi?A tam w poradniku masz ze mozna tez zainstalowac do innych urzadzen jakich na przyklad? Chodzi o dyski czy jakies inne urzadzenia tez?
Nie łapię.
Twój system został skonfigurowany dla używania sterowników własnościowych nvidia, z których korzysta. O co Ci chodzi?
Jeśli masz takie uname, to nie jest to system uruchomiony na linux-ck-*.
Jeśli nie widzisz problemów, tzn. że działa w porządku. Różnice… Cóż, jedni je widzą, inni nie. Osobiście stosuję budowany przeze mnie kernel, który najczęściej składa się z najstępujących patchy: BFQ, BLD lub VRQ (preferuję pierwszy), UKSM i dodatkowo optymalizuję pod swój procesor zgodnie z patchem udostępnionym przez graysky’ego; oczywiście wywalam to co mi nie jest potrzebne i dodaję to co potrzebne jest.
Kernel musisz wybrać przy starcie GRUBa. Po instalacji musisz zrobić update-grub lub wydać polecenie:
sudo grub-mkconfig -o /boot/grub/grub.cfg
Wówczas, przy starcie pojawi Ci się opcja uruchomienia systemu na linux-ck-haswellNo dobra, a wydałeś potem polecenie:
mhwd-gpu --setgpl nvidia
Coś zwróciło?
Pokaż wynik polecenia:
inxi -GxxMusiałeś ustawić w opcjach CUPSa „na sztywno” USB, pod który podłączana jest drukarka.
Wcześniejsze problemy nie były z tym związane.
Jeśli dalej masz w systemie zainstalowane sterowniki z paczki deb (wprost), to zainstaluj z paczek w tym wątku.Pozostaje porada napcoka. Musisz utworzyć plik: /etc/X11/xorg.conf.d/10-evdev.conf z zawartością jak w tym poście.
Cóż, twórcy Cinnamona (czyli Linux Mint) zapewnili mu cudowny User Guide (teraz może już wiesz dlaczego tej „dystrybucji” nie lubię), który nie daje odpowiedzi na podstawowe pytania. Może dlatego, że ustawienia są proste.
Otwierasz menu, znajdujesz Preferencje _> Mysz i panel dotykowy i zakładce Mysz, 3 pozycja od góry to… „Naśladuj środkowy klawisz gdy równocześnie naciśnięto lewy i prawy”. Ustawiasz na „aktywne”. Nawet niczego nie trzeba zapisywać, bo Cinnamon sam to uczyni.Jakie środowisko? W konsoli najczęściej tego nie potrzebujesz, a większość środowisk potrafi ustawić coś takiego z odpowiedniego GUI.
I skończcie z tym cholernym Mintem! :)@icet – Sorry, nie czytasz dokładnie.
1. Zanim przystąpisz do instalacji sterowników, które Ci tu podajemy musisz usunąć to co instalowałeś (i jak, bo nie wiemy) z deb.
2. Masz prostą metodę istalacji. Ściągnąć paczkę wskazaną przez napcoka łopatologicznie w TYM poście i zainstalować ją poprzez użycie pacman -U nazwa_paczki.
3. Możliwość instalacji tego poprzez zbudowanie paczki. W Twoim przypadku wybrałeś to rozwiązanie, ale nie pobrałeś PKGBUILDu stąd taki efekt działania polecenia cp – nie ma bowiem czego przekopiować. Przed wydaniem polecenia cp musisz zatem albo kliknąć na słowo PKGBUILD w poście https://manjaro.pl/forum/topic/drukarka-dcp-375cw-nie-dziala/#post-2631, następnie w pastebin.com kliknąć na raw i zawartość, która tam się pojawi skopiować (copy&paste) do jakiegokolwiek pliku w jakimkolwiek edytorze tekstu (edytorem tekstu jest np. nano, gedit, czy kate, ale nie jest libreoffice writer), plik ten zapisać pod nazwą PKGBUILD w katalogu brother-dcp195c, albo wykonać:
wget -c http://pastebin.com/raw/q8q2C3pZ
będąc w tym katalogu.
Nie wiem gdzie Ci wget ściągnie plik. Może albo do katalogu, w którym został wywołany, albo do katalogu ~/Pobrane. Jest to zależne od ustawień użytkownika. Sprawdzasz czy plik jest właściwy otwierając ten plik i jeśli znajdziesz w nim nazwę swojej drukarki – to jest to prawidłowy PKGBUILD. Jeśli nie, to musisz odnaleźć ściągnięty plik PKGBUILD (prawdopodobnie będzie w ~/Pobrane) i w dowolny sposób przekopiować do katalogu brother-dcp195c (wskazane polecenie konsolowe cp temu służy przy założeniu, że plik PKGBUILD został pobrany do katalogu ~/Pobrane). Plik PKGBUILD nie może zawierać przy lewej swojej krawędzi numeracji linii. Jeśli pobrałeś taki plik albo musisz usunąć tę numerację w edytorze (patrz wyżej), albo pobrać poprawny plik z pastebin (RAW).
Istnieje możliwość, że wget zapisze plik pod jakąś inną nazwą niż PKGBUILD, w takim przypadku szukaj pliku zaczynającego się od znaku „?”, podglądnij go w czymkolwiek i jeśli to jest PKGBUILD (porównaj z tym co w wątku), to zmień nazwę na PKGBUILD.
Potem wydajesz wskazane wyżej polecenie zaczynające się od makepkg.PS: Informację, że „w Mint nie miałeś takich problemów” możesz zachować dla siebie, albowiem nic ona nie mówi nam czego już nie wiemy. Ze swojej strony: zaprzestaję pomocy osobom, które odwołują się do „wspaniałości” Linux Mint wskazujac ją jako cud nad Wisłą. Sorry – jestem uczulony na tę „dystrybucję”.
PKGBUILD na pastebinie. Już nie zmieniałem tego maintainera, bo mi się po prostu nie chce kolejny raz pisać PKGBUILDu ;)
