zbigg

Jesteś nowy na forum? Przeczytaj ...

Udzielone Odpowiedzi

Oglądasz 13 posty - 46 do 58 (z 58 ogółem)
  • Autor
    Posty
  • zbigg
    Forumowicz

    Masz szczęście, właśnie się posypała instrukcja instalacji z arch-anywhere. Niemniej jednak:
    Tutaj masz screeny.
    Początkowy start Arch-Anywhere daje Ci jedynie pewne menu z wyborem. To nie jest jeszcze właściwa instalacja. Tutaj warto sprawdzić połączenie z netem (a jeśli masz wifi to bezwzględnie to wykonać), czyli pkt 3. Możesz sobie przeglądnąć wiki (pkt 2), ale nie jest to konieczne. Możesz również zaktualizować mirrory (proponuję niemieckie), czyli pkt 5.
    Po uruchomieniu sieci przechodzisz (wcześniej wpisać musisz „start”) do pkt 1. Wówczas ujrzysz ów „morski” ekran. Przechodzisz kolejno przez poszczególne ekrany, gdzie wykonujesz odpowiednie czynności. Język polski jest dostępny, ale musisz przejść do „dodatkowych”. W tym momencie zaczęło się ustawianie instalacji. Wprawdzie znikł ów tutorial, ale masz praktycznie rozłożoną na drobne instalację na wygodnych zrzutach. Podczas instalacji zostaniesz zapytany o sterownik grafiki. Nie pamiętam (i nie mam komputera z hybrydowym GPU) czy jest tam od razu wsparcie dla bumblebee czy PRIME; jeśli nie ma to musisz wybrać sterownik Intel, albowiem inaczej komputer nie wstanie (o ile wiem, to karta zintegrowana startuje domyślnie).
    Ostatnie okno, jakie po instalacji Ci się pokaże zawiera m.in. polecenie Reboot. W tym momencie na HDD masz już zainstalowany system. I wykonałbym prosty reboot, jednakże jeśli chcesz możesz sobie tu (bo wcześniej chyba nie ma) już ustawić ową podwójną kartę GPU. Info na wiki Archa: Optimus, Bumblebee i PRIME. Bumblebee daje możliwość pracy na układzie z wykorzystaniem sterowników własnościowych, PRIME z otwartym. Znakomita większość twierdzi, że wydajność na nvidia jest o wiele lepsza niż na nouveau.

    W takim razie próbuję, choć za pierwszym razem jak się okazało, ten morski ekranik był czysty jak łza (w lewym górnym rogu migał sobie jedynie kursor). Wczytam się w Twój tekst i spróbuję jeszcze raz.

    zbigg
    Forumowicz

    Jeszcze raz foto, bo było odrobinę za duże. Dzisiaj daję pass. Kołacze mi się jeszcze jedno pytanie gdzieś z tyłu głowy: jeśli mam zakodowany MBR, to czy w ogóle jest szansa na przestawienie Biosu na UEFI – czy tylko serwis?

    Attachments:
    zbigg
    Forumowicz

    Uruchomienie Arch-anywhere do trybu tekstowego, jeśli nie liczyć komunikatów problemach z nouveou jest fajne – zielone [OK] na każdej pozycji. No ale reboot czy shutdown zwraca błędy i staje w miejscu. Wklejam zdjęcie – marne, bo ze słabej komórki zrobione, jednak nie wiem czy to będzie miało znaczenie. Co można zrobić dalej?
    Moje pomysły: utworzyć na dysku partycję fat32 bo bez tego pewnie UEFI nie zaskoczy. Co z tym MBR? Bios nic pokazuje…

    zbigg
    Forumowicz

    … ażeby uprościć zadanie (na początek), to możesz wyłączyć jedną kartę w BIOS’ie – jeżeli jest, to możliwe. Lepiej, moim zdaniem – jeżeli są problemy – rozpocząć od prostego układu, a potem – w miarę osiągania kolejnych sukcesów – komplikować go. Prezentuję klasycznie serwisowe podejście do tematu – jeżeli płyta nie startuje (lub startuje z problemami), to odłączam wszystko, co się da, zostawiając minimum. Jeżeli wstaje z sukcesem, to dodaję kolejny element.

    No więc systuacja wygląda tak: arch-anywhere wystartował i na samym początku wskazał jakieś problemy z nouveao (spodziewałem się: zawsze to widzę), potem poszło tekstowo całkiem fajnie, aż pojawiło się na końcu okienko semigraficzne, tekstowe w kolorkach, co chcesz zrobić. Postanowiłem instalować no i po sekundzie ekran w kolorze morskim. Zaraz powtórzę temat bez instalacji i spróbuję tylko shutdown – czy zejdzie czysto. Będę wiedział, że flaki systemu są OK. Mam problem ze sterownikami grafiki.
    Patrzyłem w bios (jakiś czas temu) i próbowałem wyłączyć grafikę Nvidii. Nie doszukałem się takiej opcji, ale może kiepsko szukałem. Za chwilę spróbuję jeszcze raz. Istotnie, ważne jest na tym etapie postawienie systemu choćby na podstawowej karcie.

    zbigg
    Forumowicz

    Koledzy, miksuję się na chwilę, żeby popróbować tego, czego się od Was dowiedziałem.

    zbigg
    Forumowicz

    azja: ok, bez niczyjej urazy…

    zbigg
    Forumowicz

    pavbaranov, no właśnie być może jest zainstalowany MBR. Komputer zakupiony kilka miesięcy temu w X-kom. Ale faktem jest, że zlikwidowałem partycję (była jedna) z FreeDosem i zaczęły się schody. Hmm… no wcześniej próbowałem uruchomić jakiegoś Linuksa w wersji Live i nie dało rady. Potem doczytałem się gdzieś, że na tym kompie jest problem z hybrydą grafiki i trzeba to robić w trybie UEFI(?) Dogrzebałem się też informacji, że trzeba ograniczać sterowniki grafiki na etapie instalowania (to znaczy podać sterownik do karty Intela, a do Nvidii nie, a następnie potem coś kombinować z wywaleniem nouveau i blumblebee) więc zacząłem z Archem. Koniec końców odpadłem od ściany…

    zbigg
    Forumowicz

    Dzięki azja za pouczenie: faktycznie odpowiadałem zarówno Tobie jak i pavbaranov. Wasze sugestie są zbieżne więc spróbuję od uruchomienia wersji Live. Jak rozumiem na tym etapie nie ma znaczenia czy bios ma tryb LEGACY czy też UEFI. Dla mnie znaczenie ma tylko to, żeby zainstalować Linuksa na tym laptopie. To jest istota sprawy. Biorę się.

    zbigg
    Forumowicz

    Dzięki za tą uwagę o /boot/efi. Tutaj może być istota problemu. W istocie chodzi mi tylko i wyłącznie o zainstalowanie Linuksa – nie muszę mieć środowiska UEFI, jeśli mogę zainstalować Linuksa w trybie LEGACY.
    Żeby ograniczyć ilość wątków, a doprowadzić do skutecznej instalacji:
    1. Ściągam i wypalam Arch-anywhere i próbuję wystartować system z tej płyty.

    zbigg
    Forumowicz

    Masz rację. Dziękuję za podpowiedź.

    zbigg
    Forumowicz

    OK. Sensowne wydaje mi się uruchomienie najpierw Manjaro Live. Jeszcze dzisiaj z tym powalczę. Arch był raczej zamiast: wychodząc z założenia, że może być fatalna konfiguracja grafiki (sławetny układ Optimus) to chciałem chociaż zobaczyć stabilny system w tekstowej wersji. Niezupełnie się udało (choć system pracuje w zasadzie). Szeroko opisałem temat, bo nie wiem gdzie tkwi problem. Wracam do prób z uruchomieniem Manjaro Live. Dzięki za wskazówki. Potrzebowałem uczesania myśli :)

    zbigg
    Forumowicz

    Wdzięczny jestem i zaskoczony szybkością Twojej odpowiedzi.
    ad 1.i ad 2. Zainstalowałem Archa na LEGACY, jednak nie wstały X-y i mam tylko tekst. Poza tym kiedy chcę zamknąć system (jakkolwiek, choćby reboot) to zawiesza się w trakcie zamykania. Ten stan jest nieużyteczny dla mnie.
    ad 3. Nie mam pojęcia czy ten Bios ma jakieś hasło na zmiany. Nie ma hasła administratora i użytkownika. Zakładałem i likwidowałem te hasła próbując przestawić go skutecznie w tryb UEFI: wydawało mi się, że być może jest problem z zależnościami. Co ciekawe czasem ten Bios przyjmował na moment ustawienia UEFI. Ostatnia próba instalacji Archa zaczęła się ciemnego okienka, w którym miałem opcję UEFI na samym początku i wybrałem ją, ale na koniec jak się okazało w Biosie i tak jest LEGACY i nie wiem co zrobić, żeby Bios przyjął tą opcję skutecznie.
    ad 4. U mnie LIVE nie wystartował, choć przyjąłem opcję NON-FREE. Może jeszcze raz wypalę płytę z LIVE i zacznę próbować…

    Bios przyjmuje np. zmianę czasu, hasło administratora. Nie chce tylko pracować w trybie innym niż LEGACY. Wcześniej jak był FreeDOS to oczywiście odpalał się bez wchodzenia w Bios. Ale w biosie był tryb LEGACY. Kiedy jest taki tryb w biosie, to spoko – startuje system jeśli jest. Teraz FreeDos nie jest zainstalowany (dysk został podzielony cfdisk’iem i sformatowany na ext4).
    Dużo już nagrzebałem, więc przyczyn problemów może być więcej. Ale z tym Biosem najbardziej mnie zastanawia sprawa..

    W odpowiedzi do: Witajcie na forum manjaro.pl #5292
    zbigg
    Forumowicz

    Witajcie zalinuksowani:)

    Jestem szarym użytkownikiem Linuksa od czasów Red Hat 6. Używam tego systemu non stop w pracy i w domu. Jednak nie grzebię w nim zbyt wiele i nie jestem na bieżąco w technikaliach, niestety. Postanowiłem tu zaistnieć, bo stanęło przede mną wyzwanie, które przekroczyło moje możliwości :) Liczę na otwarcie oczu i oświecenie…

Oglądasz 13 posty - 46 do 58 (z 58 ogółem)