Udzielone Odpowiedzi
- AutorPosty
- paranoiseForumowicz
Raz jeszcze: używasz jakiegokolwiek oprogramowania 32bitowego w trybie graficznym?
Nie wiem. Mam Manjaro od niedawna i korzystałem do tej pory z paru programów domyślnych, Eclipse (które chyba musiało być w 64-bitowym trybie bo inaczej by się nie uruchomiło) i jeśli jakichś innych, to instalowałem je przez domyślny manager nie zastanawiając się w jakim trybie.
pacman -Syy mhwd libgl lib32-libgl && pacman -Syu
Zadziałało, ale co to w ogóle jest? Szukałem tutaj: i dalej nie jestem pewien co znaczy „Syy” i „Syu”, bo takich komend tu nie ma.
BTW: Translator Google naprawdę nieźle ostatnio działa.
Rzeczywiście, wątek do którego odesłałeś mógł gdzieś po drodze zawierać odpowiedź (chociaż chyba nie zawierał), tyle że o ile dobrze pamiętam to komputer mi siedział w tym czasie już od dwóch dni i oczywiście przy pomocy Translatora Google kiedyś mógłbym pewnie dojść do rozwiązania nawet czytając po angielsku dokumentacje swojego sprzętu, Manjaro itd, a przy okazji się sporo nauczyć, to jednak można mnie chyba zrozumieć, że chciałem w miarę prostej odpowiedzi, bo przez brak laptopa, wiele spraw stoi.
Tak czy inaczej wszystko póki co działa. Dziękuję serdecznie za pomoc.
paranoiseForumowiczPrzepraszam, że dopiero teraz, ale w międzyczasie miałem spore problemy z uruchomieniem w ogóle systemu. Oto log z „systemd-analyze blame”:
8.197s systemd-journald.service 5.499s dev-sda2.device 3.808s plymouth-start.service 2.754s ModemManager.service 1.352s NetworkManager.service 913ms tmp.mount 912ms dev-mqueue.mount 912ms dev-hugepages.mount 911ms sys-kernel-debug.mount 859ms systemd-remount-fs.service 765ms systemd-journal-flush.service 725ms lightdm-plymouth.service 723ms plymouth-quit-wait.service 713ms sys-kernel-config.mount 710ms systemd-logind.service 691ms systemd-rfkill.service 674ms polkit.service 674ms systemd-user-sessions.service 634ms upower.service 500ms udisks2.service 431ms accounts-daemon.service 397ms systemd-tmpfiles-setup-dev.service 393ms bluetooth.service
Tutaj zaś z „systemd-analyze critical-chain”:
The time after the unit is active or started is printed after the "@" character. The time the unit takes to start is printed after the "+" character. graphical.target @14.357s └─lightdm-plymouth.service @13.631s +725ms └─systemd-user-sessions.service @12.955s +674ms └─nss-user-lookup.target @13.920s
paranoiseForumowiczNiestety nic nam nie mówi, że „po drodze” coś pytało o coś na co się zgodziłeś.
Chodzi o to, ze w trakcie aktualizacji, pojawiaja sie nastepujace pytania:
Replace manjaro-documentation with extra/manjaro-documentation-en? [Y/n] Replace pacman-mirrorlist with core/pacman-mirrors? [Y/n]
Ale niezaleznie jak na nie odpowiem i tak pojawiaja sie te same bledy.
Zajrzalem pod ten link: https://wiki.manjaro.org/index.php?title=Configure_Graphics_Cards i przy moim angielskim dalem rade tylko tyle wylapac, zeby sprobowac po chroocie, a przed
pacman -Syu
, wbic komendesudo mhwd-gpu --setlib32 false
. No i dostajeDefault lib32 support: false
Ale i tak rezultat jest identyczny::: lib32-glu: installing mhwd (0.6.0rc1-4) breaks dependency 'lib32-libgl' :: lib32-primus: installing mhwd (0.6.0rc1-4) breaks dependency 'lib32-mesa-libgl'
Przy okazji… Wiem ze mial byc jeden post na jedno pytanie, ale chyba jest to scisle zwiazane z watkiem glownym i zapomnialem je zadac na samym poczatku. Mam plyte z nagranym Manjaro. Instaluje z niej system. W miedzyczasie system sie psuje przy aktualizacji. Probuje go odpalic z dysku twardego, nie dziala. Probuje go odpalic z tej samej plyty, z ktorej go instalowalem, nie dziala. Rozumiem ze system nie uruchamia sie z dysku twardego, ale dlaczego nie uruchamia sie z plyty na ktorej wczesniej instalacja przebiegla pomyslnie. Wydaje mi sie, ze o ile nie grzebalem w biosie, ani nic w samym sprzecie sie nie zepsulo, to boot z plyty powinien zadzialac.
paranoiseForumowicz@pavbaranov No wiec rzeczywiscie pod tym linkiem Pan/Pani mowi prawde o tym, co trzeba zrobic zeby bylo polaczenie z Internetem pod chrootem.
[ubuntu /]# echo 'nameserver 8.8.4.4' | sudo tee -a /etc/resolv.conf nameserver 8.8.4.4
# pacman -Syu
:: Synchronizing package databases... core is up to date extra is up to date community is up to date multilib is up to date :: Starting full system upgrade... :: Replace manjaro-documentation with extra/manjaro-documentation-en? [Y/n] y :: Replace pacman-mirrorlist with core/pacman-mirrors? [Y/n] y resolving dependencies... looking for conflicting packages... error: failed to prepare transaction (could not satisfy dependencies) :: lib32-glu: installing mhwd (0.6.0rc1-4) breaks dependency 'lib32-libgl' :: lib32-primus: installing mhwd (0.6.0rc1-4) breaks dependency 'lib32-mesa-libgl'
# rm /var/lib/pacman/db.lck
Pytalo po drodze w terminalu czy cos wymienic na cos, jakas dokumentacje chyba i biblioteki, wiec zgodzilem sie. Zrobilem exit i reboot no i dalej jest tak jak bylo. :( Prawde mowiac dawno bym to olal i zainstalowal Ubuntu. Tyle ze nie mam dostepu do katalogu home na twardym z Ubuntu, wiec nie mam jak sobie przegrac swoich rzeczy. Jest jeszcze jakas opcja zeby za pomoca tego chroota albo najlepiej jakos prosciej w trybie okienkowym dostac sie do danych zainstalowanych na partycji z Manjaro? Niestety nie mam oddzielnej partycji systemowej i tej ze swoimi danymi.
Ostatni raz poprawiam i proszę o używanie BBCode. Następny taki wpis wyrzucam do kosza. Aquila
paranoiseForumowicz1. Błędy są spowodowane brakiem połączenia internetowego (masz połączenie sieciowe w livecd?). Spróbuj (po schrootowaniu) np. poprzez nmtui, być może będziesz potrzebował też podnieść nm:
systemctl start NetworkManager
(wielkie litery są znaczące).Chyba nie. Po „chroot /mnt/manjaro /bin/bash” daje „systemctl start NetworkManager”, i wywala: „Running in chroot, ignoring request.” Co chyba znaczy, ze Internet jest. Z reszta przy samym starcie z liveCD od razu wlaczam polaczenie do sieci.
Probowalem jeszcze szukac w google i z tego co jest tutaj zrozumialem, ze to moze byc przez wlaczone ipv6, ale nie wiem do konca czy to to i czy potrafie to wylaczyc.
2. Czym wykonujesz to livecd? Jeśli stosujesz jakieś windowsowe narzędzie typu rufus, to wykonaj je w trybie dd, a nie domyślnym.
Universal USB Installer 1.9.7.7 na Windowsie. Probowalem jeszcze na Startup Disk Creator, bo jest na liveCD z tym Ubuntu, ale nie chce chyba w ogole zaladowac obrazu. No ale ok, jak juz sprobuje tym Rufusem, to co to jest tryb dd?
No i jakie w Linuxie programy mozna uzyc do zrobienia obrazu na pendrive oprocz Startup Disk Creator?paranoiseForumowicz@pawbaranov
No wiec po kolei robilem tak: terminal
ustawianie hasla, bo nie ma domyslnego w Ubuntusu - mkdir -p /mnt/manjaro mount /dev/sda2 /mnt/manjaro Bo foldery def proc sys mam na SDA2, a na SDA1 tylko boot i system volume. mount -t proc none /mnt/manjaro/proc mount -o bind /dev /mnt/manjaro/dev mount -o bind /dev /mnt/manjaro/sys chroot /mnt/manjaro /bin/bash
po „pacman -Syu” pokazuje sie takie cos:
Po „rm /var/lib/pacman/db.lck” wyskakuje ”
rm: cannot remove '/var/lib/pacman/db.lck': No such file or directory
Co do instalacji Manjaro na pendrive. Chodzi mi o zrobienie live CD z ktoryms z najnowszej edycji Manjaro. Probowalem KDE XFce, Cynamona no i Antergos. A zrobilem to po to zeby uruchomic live cd i zeby z niego zrobic tego chroota, a jesli sie nie da, to przynajmniej wyciagnac pliki z katalogu home, przegrac sobie i zrobic format i reinstalacje.
Co do Archa, tutaj tez sie zle wyrazilem. Chodzilo mi o to ze przy probie uruchamiania: albo starego Manjaro, ktory mam ciagle na twardym, albo tego Antergos, albo Manjaro z plyty CD wywala mi miedzy innymi bledy o ACPI.
Tak czy inaczej, chyba po tej probie z chrootem przez Ubuntu raczej sie juz nie da postawic na nogi tego systemu. Jak wiec najprosciej moglbym cos zrobic zeby odzyskac pliki w folderze home? I przy okazji fajnie byloby historie i zakladki z firefoxa, tylko nie wiem gdzie one sa przechowywane w Manjaro.
A no i na koniec. Z tego co slyszalem o tych bledach w robieniu obrazu na pendrive. To niby jakos musze wskazac sciezke dla kernela, ale nie mam pojecia jak to zrobic.
Nie wrzucamy na forum tak długich/dużych logów lecz zostawiamy je na jakimś pastebin. Zacznij używać znaczników BBCode by wpis był bardziej czytelny
paranoiseForumowiczTak więc. Na tę chwilę uruchomić kompa udało mi się tylko dzięki temu, że zainstalowałem sobie Ubuntu na pendrive’a. Czy z Ubuntu da się zrobić tego chroota? Jeśli tak, to proszę powiedzcie mi po kolei jak to zrobić i co dalej. Próbowałem instalować na pendrive najnowsze Manjaro KDE, ale: could not find kernel image: Linux. Próbowałem Antergos i nie chce w ogóle ruszyć. Chyba przy próbach instalacji czegoś na Archu jest tendecja do tego, żeby występowały u mnie problemy z ACPI. Takie przynajmniej pokazują się komunikaty. Czemu wcześnie było w porządku, nie mam pojęcia. Aktualizacja Manjaro nie powinna chyba wpływać na nic w BIOSie. :/
Zakładając, że chroot z Ubuntu nie wchodzi w grę… Jakie foldery skopiować sobie przed formatem, żeby mieć zakładki i historię z przeglądarek. Bo chyba reszta jest w folderze home.
Przy okazji. Robert 75, co widzisz w Cynamonie? Czegoś tak brzydkiego i niefunkcjonalnego nie widziałem od dawna. Takie przynajmniej były moje wrażenia pierwsze. Potem przesiadłem się na Plasmę.
paranoiseForumowiczNie przejdzie. Nie wiem dlaczego, ale przestało nawet odtwarzać z liveCD. Wyświetla się jakieś „Timeout waitling for hardware CMD interrupt.” Failed VCE resume(-110) A co do ctrl alt f2 to też nie działa. Chyba jedyna opcja, to jakoś przez naciśnięcie c lub e w GRUB-ie. Tylko, że dalej nie wiem co robić. Wcześniej w sobotę miałem ten problem co kolega z tego wątku: https://forum.archlinux.org.pl/viewtopic.php?id=258 Tylko, że wtedy działało mi ctrl alt f2, a teraz nie. Myślę że to sterowniki do grafy, bo z tym miałem problemy wcześniej. Tutaj o o moim lapie: https://www.x-kom.pl/p/159258-notebook-laptop-156-acer-e1-572g-i5-4200u-4gb-500-dvd-rw-hd8750m.html?gclid=Cj0KEQjw5YfHBRDzjNnioYq3_swBEiQArj4pdIPaVvahOsURUhSCSAcltOgygnkZIG5ssMg26dGJxsYaAtD68P8HAQ
paranoiseForumowiczNie wiem jak dać wynik z terminala. Ale jak włączyłem normalnie stoper w telefonie, żeby liczył czas startu w lapie, to na właczenie systemu do momentu wyświetlenia się pulpitu potrzebował chyba minuta dwadzieścia, a do uruchomienia wszystkiego minuta czterdzieści.
paranoiseForumowiczPomogło. Dzięki. Tyle, że miałem nadzieję na to, że start systemu przyspieszy, a nie przyspieszył. Czy ktoś ma jakieś rady jak sprawić żeby system się tak długo nie odpalał. W tej chwili startuje mi chyba nawet dłużej niż Windows 7, a pamiętam, że Ubuntu ładowało się w moment.
paranoiseForumowiczStary, niech mnie ktoś poprawi, bo sam od niedawna mam Manjaro, (akurat Plasmę, ale chyba wszystkie bardziej popularne środowiska graficzne próbowałem), ale wydaje mi się, że lap nawet wiele tańszy udźwignie Ci bez problemu coś, co jakby nie patrzył jest dystrybucją Linuxa i nie robi to wielkiej różnicy, że może z bardziej zaawansowanym intefacem.
Mogę powiedzieć, co ja bym zrobił. Jako że chcesz siedzieć na Manjaro, to sobie wchodzisz w Allegro w laptopy. Wybierasz przedział cenowy i parę opcji. Jako, że rezerwujesz sobie dosyć pokaźny budżet, to wybrałbym dysk SDD no i grafikę dedykowaną. Pomimo, że mało gram w giery to słyszałem parę razy, że jednak warto mieć grafę z własną pamięcią.
To mi się wydaje całkiem rozsądne.
http://allegro.pl/lenovo-510-15ikb-i5-7200-gf940mx-4gb-8gb-500ssd-i6767745767.html
No ale jak rozchodzi Ci się o to, czy Ci będzie chodzić ładnie Manjaro, to przede wszystkim grubo bym się zastanowił, czy nie zaniżyć pułapu cenowego i nie szukać jakiegoś sensownego laptopa 500 złotych taniej, albo i więcej.
- AutorPosty