Udzielone Odpowiedzi
- AutorPosty
- pavbaranovForumowicz
Tak dla porządku jeszcze – jakie masz środowisko?
pavbaranovForumowiczA tak konkretniej co „nie działa” z tych opisów? One są zupełnie niezależne od dystrybucji…
Sprawdź też sobie ilość miejsca na dysku/partycji.
Otwórz również Chromium na innym/testowym profilu.pavbaranovForumowiczSprawdź sobie jeszcze… informację, która pojawiła się przy ostatnim FF49, gdzie wyrzucili Hello. Z tego co pamiętam, było tam coś o aplikacjach do czatu, które umożliwiają prezentowanie desktopu w czasie rzeczywistym. Mogę się jednak mylić, bo nie bardzo się tym interesowałem. Info z linkiem znalazłem bodaj na dobreprogramy.pl przy okazji informacji o nowym wydaniu FF.
pavbaranovForumowiczUruchamiamy program konsolowy bezpośrednio z menu w Plasma 5.
pavbaranovForumowiczSzybciej budujemy paczki pacmana.
22 września 2016 o 13:15 W odpowiedzi do: Po aktualizacji nie mogę przebrnąć przez ekran logowania #1882pavbaranovForumowiczNo fakt – mea culpa. Przy okazji już wiem, co robi dodatkowa opcja konfiguracyjna:
–enable-x11-autolaunch build with X11 auto-launch support
Dalej jednak nie do końca pojmuję, dlaczego obecna wersja wymaga jej dla uruchomienia GUI z uprawnieniami roota (jak rozumiem pod Xami), a poprzednio nie wymagała tego.
21 września 2016 o 19:55 W odpowiedzi do: Po aktualizacji nie mogę przebrnąć przez ekran logowania #1880pavbaranovForumowiczZerknij sobie na tłumaczenie 'just’ na forum Antergosa. Jest ono dobre i prawdiłowe.
To, że ktoś na forum (a nie na oficjalnej stronie Manjaro) proponuje takie rozwiązanie, to nie znaczy, że jest ono dobre. Zobacz sobie czym jest dbus i do jakiej kategorii paczek należy. Dopiero potem można eksperymentować z dbus-x11 z AUR.
Od oryginalnej paczki z Arch/Manjaro różni się jedną opcją konfiguracyjną:
--enable-x11-autolaunch
Pomimo tego, że problem jest znany od kilku tygodni, z jakiegoś powodu to obejście nie zostało użyte w żadnej dystrybucji.
Jeśli zatem jesteś w 100% pewny, że polecane przez Ciebie obejście nie zrobi niczego złego w systemie – ok. Prosiłbym w takim przypadku jednak o wytłumaczenie: czemu służy owa opcja w build, co powoduje w systemie i jakie ma konsekwencje.21 września 2016 o 17:51 W odpowiedzi do: Po aktualizacji nie mogę przebrnąć przez ekran logowania #1878pavbaranovForumowiczWystarczy po prostu zainstalować pakiet dbus-x11
Nie. Nie wystarczy. Ten pakiet spowoduje więcej problemów niż pożytku. Przeczytaj wątek na forum Antergosa.
Generalnie – nie wprowadzać do systemu bardzo wrażliwych paczek, które nie pochodzą z samego systemu.21 września 2016 o 16:43 W odpowiedzi do: Po aktualizacji nie mogę przebrnąć przez ekran logowania #1875pavbaranovForumowiczNie można też w PCmanFM otworzyć okna jako root.
To zdaje się, że jest typowy błąd, jaki dotyczy wszystkich środowisk graficznych po nowym dbusie. Zobacz, czy pomoże.
pavbaranovForumowiczWydanie #142
pavbaranovForumowiczA ta lumina to co to właściwie jest ? Ją się instaluje na KDE ? Czy jak ?
Środowisko zrobione dla FreeBSD. Wszystko masz w podanym wcześniej linku.
Nie – nie instaluje się go „na KDE”. To jest takie samo środowisko, jak Plasma, XFCE, LXQt itp. Zbudowane z użyciem Qt5 oraz wykorzystujące FluxBOX jako menedżera okien. Nieco podobne do… powiedzmy LXQt.
Jeśli masz przyzwyczajenia z KDE/Plasma, a szukasz czegoś bardzo „szybkiego”, to może to być krok w dobrym kierunku, bo i tak już oparte o Qt5, czyli część bibliotek, przy wywoływaniu jakiegoś programu będziesz już miał w pamięci, co spowoduje, że taki program winien się szybciej uruchomić (aczkolwiek:
– na Twoim komputerze nie powinno to być nawet zauważalne,
– są inne sposoby na zwiększenie szybkości uruchamiania poszczególnych programów; przy 16GB i szybkim procesorze masz na prawdę wiele możliwości do wypróbowania.)Co do openbox:
1. Czy uda się to wykonfigurować łatwo tam żeby laptop po zamknięciu klapy przechodził w stan wstrzymania ?Wiem, że napcok nad tym pracował. Czy mu się to udało – nie wiem. Generalnie, w przypadku każdego WM tego typu zachowania nie są od niego zależne. WM w ogóle się tym nie zajmuje (bo jego zadanie to wyświetlanie okien). Najczęściej (choć nie zawsze, bo część ustawisz w samych np. Xach, systemd itp.) konieczne są zatem albo jakieś programy do tego typu zachowań.
2. Czy uda się tam ustawić, żeby działał skrót wyłączenia touchpada?
Zobacz link w poprzednim wpisie. Znów – jeśli nie tak (bo nie bardzo wiem, czy o to Ci chodzi) – zewnętrzne programiki/skrypty za coś takiego odpowiadają.
3. Czy na tym openBoxie nie ma problemu z oprogramowaniem? Np środowiska programistyczne – czy to co chodzi pod KDE będzie też chodzić tu ? Czy każda instalacja to będzie droga przez mękę ?
Tego to kompletnie nie rozumiem. OpenBOX to jest jedynie coś, co kontroluje wyświetlanie okien. Absolutnie mu obojętne, czy ma wyświetlić okno aplikacji Qt, Gtk, EFL, czy jakiejkolwiek innej. Środowisko programistyczne? Cóż – instalujesz takie, jakie Ci się żywnie podoba, do jakiego jesteś przyzwyczajony – ma działać i tyle. Łaski nie robi.
Za instalację programów (jak sądzę) odpowiada w Archu, Manjaro i kilku jeszcze innych wdzięczne narzędzie o nazwie pacman, które w sposób prosty, łatwy i szybki instaluje to co jest w repozytoriach. To, czego w repozytoriach nie ma, a znajduje się w AUR, „podręcznikowo” winno być instalowane mniej więcej w taki sposób, jak opisałem tu. Oprócz tego masz tzw. wrappery/helpery AUR. Spośród nich – skoro się zdecydowałem robić to kiedyś – popieram polską myśl informatyczną, czyli proponuję pkgbuildera (jest w AUR i ma też swoje repozytorium), choć w Manjaro masz bodaj od razu yaourta. Masz też graficzne nakładki jak pamac, octopi, tkPacman itp. Jeśli jakiegoś programu nie ma ani w repozytorium, ani w AUR, a ma on kod źródłowy – wówczas kompilujesz ze źródeł, tworząc dla niego (najlepiej) PKGBUILD (bo to umożliwi Ci zachowanie porządku w systemie). Jeśli ma wersję deb/rpm a nie ma źrodeł – również da się to przebudować na pakiet rozpoznawalny przez pacmana (jest też narzędzie debtap). Jeśli sam nie potrafisz zrobić PKGBUILDa (a skoro się bierzesz za programowanie, to bash nie powinien Ci być obcy), to zawsze możesz się zwrócić do społeczności z prośbą o pomoc w stworzeniu takiego.
„Droga przez mękę” z instalowaniem paczek pojawia się wyłącznie wówczas, gdy z jakiegoś powodu kod się nie kompiluje, kompiluje, ale np. działa wadliwie/nie działa z wersjami bibliotek w Arch/Manjaro itp.pavbaranovForumowiczPytaj napcoka, ale:
– inne domyślne programy,
– inna domyślna konfiguracja,
– bodaj pełne spolszczenie.PS: Mimo szczerych chęci, przez jakiś błąd w kodzie cppmicroservices – nie zbuduję MoonLightDE.
PS2: Właśnie (po raz kolejny) zbudowałem sobie tę Luminę. Jest, jak wspomniałem w AUR. Jako WM służy FluxBOX i… jest to na pewno szybkie. Pomijam kwestie konfigurowalności, bo taką, jaką masz w Plasma nie znajdziesz gdzie indziej. Chodzi to jednak momentalnie.pavbaranovForumowiczNie ja go nazywam WMem, ale jego twórca :) JWM to zresztą skrótowiec: Joe’s Window Manager.
Cóż – mamy inne wymagania, bo na zdecydowanie (o kilka klas) gorszym komputerze używam właśnie Plasma 5.
Dalej jednak proponowałbym Ci openbox. Np. w miksie napcoka (wszystko masz na forum i w ogłoszeniach).
Jeśli natomiast jesteś przyzwyczajony do aplikacji KDE, a chciałbyś „lżejszego” środowiska, to moim zdaniem możesz wypróbować MoonLightDE (ale dla tego chyba trzeba byłoby zrobić PKGBUILDy) albo Luminę (jest w AUR).
Jeśli chcesz, to tym MoonLightem można się pobawić (mam nadzieję, że się kompiluje).pavbaranovForumowiczCóż… z JWM jest jeden problem. Popularne to jest wyłącznie w świecie PuppyLinuksa :) Opis konfiguracji – marny. Tak, czy inaczej obsługa większości tego, co w „dużych” środowiskach działa OTB będzie się odbywała na poziomie plików konfiguracyjnych dla „czystego” X11.
W tym przypadku – powinieneś się chyba zaznajomić z tym tekstem z wiki Archa.
IMO – przy takim komputerze, jeśli nie chcesz używać środowisk graficznych, to najsensowniejszym WMem jest OpenBox. Dlaczego? Bo najlepiej udokumentowany.pavbaranovForumowiczTo zależy. Aplikacje Plasmy, jako zależności pociągną Ci mniej lub więcej komponentów KF5. Ich uruchomienie to również wprowadzenie do RAM nie tylko samego programu, ale owych KF5 (tak chyba, w przypadku JWM będzie). Jeśli zatem instalujesz JWM bo musisz ze względu na małą przestrzeń dyskową oraz bardzo szczupły RAM, to w istocie być może lepiej poszukać zamienników. Jeśli to wybór dokonany na „współczesnym” komputerze – nie ma to znaczenia. (BTW: Wspomniany przez Ciebie okular, to wraz z innymi bibliotekami ok. 78MB w RAM, przy czym okular jest w wersji KF5 (nie ma jej jeszcze w repozytoriach). Zwróć jednak uwagę, że takie evince również pociągnie Ci zależności do Gtk. Z graficznych przeglądarek pdf masz jeszcze jedynie xpdf, który w istocie w RAM i na dysku zajmnie bardzo niewiele. Jeśli jednak chciałbyś inną „lekką” przeglądarkę pdf, to musiałbyś ją budować ze źródeł (AUR), co na słabym komputerze mija się nieco z celem. W takim przypadku lepiej jest wybrać taką dystrybucję, która jest przeznaczona na słabe („retro”) komputery OTB, albowiem w jej repozytoriach będą już owe „lekkie” odpowiedniki programów i nie trzeba będzie ich kompilować. Z drugiej strony jednak, w takich dystrybucjach, bardzo często zamiast np. LO istnieją również jakieś zamienniki, które – choć same w sobie – radzą sobie z edycją dokumentów, to jednak ich współpraca np. z dokumentami MSO może być zdecydowanie gorsza. Kompilacja LO na słabym sprzęcie mija się z celem tym bardziej.
Innymi słowy: czym dysponuję (hardware) -> co chcę/mogę zainstalować jako środowisko/WM -> co w nim ma być i dlaczego = dystrybucja. - AutorPosty