Udzielone Odpowiedzi
- Posty
Tak jak napisałem, uruchomiłem system Manjaro w wersji 16.10.3 z pendrive’a (tworząc go programem UUI). Pomogło po prostu użycie wcześniejszej wersji systemu.
Tak jak napisałem udało mi się uruchomić Manjaro 16.10.3, tworząc pendrive’a przy użyciu UUI. Problem tkwił według mnie w niekompatybilności najnowszej wersji Manjaro z programami do tworzenia pendrive’ów ponieważ używając 16.10.3 postępowałem dokładnie tak samo jak z najnowszą wersją systemu (takie same ustawienia i wszystko inne przy tworzeniu pendrive’a) i uruchomił się bez problemu. Pendrive’a z wersją 17.1.5 nie miałem jak sprawdzić na innym kompie i za radą majo użyłem wersji 16.10.3, zadziałało.
Problem rozwiązany. Udało mi się uruchomić Manjaro 16.10.3, na razie z pendrive’a. Instalacją prawdopodobnie zajmę się w weekend. Bardzo dziękuję wszystkom za pomoc, zaangażowanie a przede wszystkim cierpliwość. Pozdrawiam.
Mam obecnie działające LiveUSB (z Manjaro 16.10.3, XFCE ) utworzone ok rok temu z poziomu Windows XP za pomocą https://www.pendrivelinux.com/universal-usb-installer-easy-as-1-2-3/
Wcześniej, kilkukrotnie tworzyłem Manjaro LiveUSB za pomocą tego programu i nigdy, z Manjaro, nie było żadnych problemów. Może Tobie też zadziała.Przy tworzeniu pendrive’a pojawia się błąd o niemożliwości znalezienia pliku lub biblioteki, przy odpalaniu takiego pendrive’a wyświetla się komunikat o niemożliwości odnalezienia kernel’a.
Widziałem wiele razy jak zmiana pen drive’a pomogła w problemach z bootem. Musisz potestować czy to pen drive czy to Manjaro, czy program do wypalania iso.
Na samym początku wątku pisałem, że używałem 2 pendrive’ów oraz kilku różnych programów. Później używałem kolejnych programów. Inne dystrybucje działają, co również napisałem.
Wybierz opcje sterowników nonfree i w grubie dopisz:
acpi_osi="Windows 20015"
lub
acpi_osi=! acpi_osi="2009"
Daj znać czy zadziałałoGdzie mam wybrać opcję nonfree, wyświetlają mi się tylko ekrany jak na schreen’ach? Używałem już tych poleceń, co opisałem:
Gdy pojawił się ekran jak na screenie 1 nacisnąłem TAB, dopisałem to co było w przytoczonym wątku, nacisnąłem ENNTER, pojawił się ekran jak na screenie 2. Uruchomiłem ponownie, dopisałem drugą z przytoczonych komend, pojawił się ekran jak na screenie 3. Uruchomiłem ponownie, wpisałem po znowu pierwszą z komend, pojawił się ekran jak na screenie 3, każda kolejna próba kończyła się pojawieniem komunikatu z 3.
Próbowałem Rufus i LinuxLive USB (wiem, że nie był aktualizowany od dawna). we wszystkich przypadkach kończyło się to jak na załączonych screenach. Pliki ISO pobierałem z zakładki „Pobierz” na tym forum. W chwili obecnej nie mam jak sprawdzić, czy utworzony pendriv’e działa na innym komputerze (dam znać jak mi się uda). Debian oraz Arch utworzone Rufusem uruchomiły się, możliwe było rozpoczęcie instalacji.
Przeczytałem wątek przytoczony przez aquila. Gdy pojawił się ekran jak na screenie 1 nacisnąłem TAB, dopisałem to co było w przytoczonym wątku, nacisnąłem ENNTER, pojawił się ekran jak na screenie 2. Uruchomiłem ponownie, dopisałem drugą z przytoczonych komend, pojawił się ekran jak na screenie 3. Uruchomiłem ponownie, wpisałem po znowu pierwszą z komend, pojawił się ekran jak na screenie 3, każda kolejna próba kończyła się pojawieniem komunikatu z 3.
Aby odłączyć kartę musiałbym rozłożyć laptopa na części, nie chcę tego robić ponieważ prawdopodobnie coś bym uszkodził. BIOS mam dosyć ubogi, dostarczycielem jest Insyde, wersja to F17.0. Nie ma możliwości odłączenia w nim karty.
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły to chętnie posłucham. Jeśli nie to prosiłbym tylko o łopatologiczne wyjaśnienie, czemu inne dystrybucje (Mint, Ubuntu, PartedMafical) ruszyły bez problemu? (Mint i Ubuntu na OEM Win7, którą miałem dostarczoną z laptopem, PartedMagical na systemie zainstalowanym przeze mnie i czy to może mieć jakiś związek?)
Spróbuję jeszcze uruchomić dzisiaj inne dystrybucję i dam znać jak poszło.
