Udzielone Odpowiedzi
- Posty
Ten trzeci program to chyba qpdfview (mam teraz narazie manjaro z kde), qt5 także”kocia trzcionka”. Qt5-styleplugins, Qt5ct też mam wgrane.Wszystkie były już oryginalnie zainstalowane po uruchomieniu manjaro z xfce toteż uważam, że powinny być już skonfigurowane w podstawowym stopniu. W Qt5 próbowałem w ciemno coś zmieniać w ustawieniach ale to nic nie dało.Generalnie wszystkich tych programów nie używam bo wszystko pozostałe działa jak należy, przynajmniej nie zuważyłem niepożądanych ruchów.Nie jestem na 100% pewny ale wydaje mi się, że w antergos z xfce występował podobny problem.
Zmiana trzcionek też nic nie daje.Narazie zostanę ze środowiskiem kde. Może za jakiś czas problem sam się rozwiąże.Dzięki za pomoc.Używam środowiska XFCE. Manjaro notifier setting,MSM, gpdfview jedynie te trzy mają dziwną trzcionkę.(Kota nie mam, psa też i nikt inny nie ma dostępu do komputera.)Dodaję jeszcze podgląd dziennika.
Edit: Dodam, że na manjaro ze środowiskiem kde nie ma tego problemu.
Jak pisałem nie znam się kompletnie na ustaleniu reguł dla ufw, dla mnie to czarna magia i jedynie mogłem uruchomić ufw i jak widzę w ustwieniach np: Dom, przychodzące blokuj wychodzące zezwól. Tutaj znalazłem stronę niby do prostej konfiguracji (http://www.sromek.pl/index.php/linux/36-firewall-ufw-prosta-konfiguracja) i wprowadziłem to co jest na pierwszej stronie ale jak zacząłem brnąć dalej to stwierdziłem, że to nie ma sensu bo bardziej namieszam niż to warte, dla mnie nr portów itd nic nie mówią.Jeszcze nie tak dawno operowałem tylko na Windowsie i tam miałem pakiet Comodo i tam było prościej, zdefiniowane reguły, tryb interaktywny, itd i tam sobie radziłem ale tu niestety nie. I teraz też nie wiem czy zostawić ufw tylko włączone czy wogóle usunąć.
No i gra. Wpisanie podanych przez Ciebie komend postawiło firewall na nogi. Dzięki.Problem rozwiązany „jednym cięciem”
gerard@manjaro-pc ~]$ su Hasło: [root@manjaro-pc gerard]# ufw status Status: active [root@manjaro-pc gerard]# exit exit [gerard@manjaro-pc ~]$Tu jest aktywne ale jak tylko ponownie włącze pc to jest nieaktywne. Używam laptopa w domu.Za konfigurację zapory w routerze Plusa się nie biorę bo się na tym nie znam.
Ja od 3 dni mam Manjaro KDE, też mam kartę graficzną ( ja się niedawno dowiedziałem dedykowaną) z Ge Force, 4 GB pamięci ram i u mnie nie da się zainstalować Manjaro z grafiką xfce bezpośrednio a tylko instalując manjaro z KDE i póżniej dogrywając śrowdowisko xfce.Oczywiście instalacja pozycja druga , non-free drivers. Jak się dowiedziałem ma to związek z grafiką.Ale chodzi elegancko, lekko zobaczymy po dłuższym czasie.
Dzięki za pomoc.
Zawsze mam tylko jeden system i mnie to wystarcza, jedynie do zus potrzebuję flascha a to mi zapenia firefox i chromium.
W biosie nic na stałe nie zmieniałem a jak coś zmieniam zapisuję na kartce i wracam. Generalnie w advence tam jedna funkcja na disable zeby startował z usb, teraz jedynie przy starcie F10 i i wybieram spośróð 3 usb. Dzisaj kupiłem nowy dysk usb , zainstalowałem bezprobelu z Manjaro KDE i niech tam zostanie po kilku miesiącach podejmę decyzję Manjaro czy Debian (Debian mnie nigdy nie zawiód, na Linuxie od maja tego roku, nigdy wcześnie nie miałem z nim doczynienia.) Ja z gier już wyrosłem i mnie nie interesują jedynie poza drobnymi grami od czasu do czsu takie jak karty, szachy i to będę próbował znależć.Wydaje mi się na chłopski rozum,że to wina mojego starego dysku usb, kiedyś dostałem przy zakupie neostrady.
Teraz pięknie się zainstalował za pierwszym razem i jak napisałem niech tak zostanie. Obecnie nie widzę innego systemu poza debianem lub Manjaro (Archa nie ruszam) Generalnie mam wszystko co potrzeba i mam nadzieję najważniejsze -stabilność.
Pozdrawiam jako stary użytkownik wszystkich windowsów i nowy liniksowych.
Kart graficzne mam od nowości dwie zintegrowane, druga to Ge Force.intel Core i5-321M CPU@2.50Ghz*4
Grafika Intel Ivybridge Movile
64bity, dysk 500GB
Pamięć 4GB
Laptop samsunga.”Krzykliwa KDE , tu trochę przesadziłęm chyba zasugerowałem się jakąś opinią. Poprostu xfce wydaje się mi lżejszy i chyba to jedyna narazie ocena na plus dla xfce nad KDE. W każdym razie to nie problem mogę dokupić pamięć a lbo odrazu 8GB. Szkoda, żę pozbyłem się KDE. (Ale są tego plusy bo przez dwa dni nauczyłem się zapisiwać obraz na dysku usb i z niego skorzystać po zmianach w bios , sprawdzania poprawności obrazu i oczywiscie za ostatnim razem rozwaliłem dysk usb bo sformatowałem go na pliki ex4 jeśli dobrze pamiętam i zniknął.)Dodam,że za pierszym razem gdy wgrywałem KDE też komputer tak się zachował tzn właczał si i sam wyłączał co 2 sekundy, ,można było tylko w tym czasie wejść w bios. Gdy zmieniłem partycje bo po debianie zostały jakby 4 jedna podstawowa, póżniej rozszrzona skłądająca się z dwóch swap i home. Gdy zrobiłem tylko 3 główna początek montowania „/” podstwowa, home podstawowa z ex4 i swap wymiany danych problem zniknął a przy xfce nie.możę tu popełniam jakiś błąd bo to dla mnie też nowość.Nie wiem czy przy tworzeniu partycji używa się „koniec punktu montowania”
Logi systemowe – nie wiem jeszcze z czy to się je bo nigdy do tego nie zaglądałem bo się na tym nie znam.
Spróbuję dzisiaj jeszcze raz wgrać Manjaro KDE.
Dzięki za podpowiedzi kombinowałem w różne sposoby ze strony hp, z pozycji menu drukarki i nic a wystarczyło jedno:
# hp-setup -u wpisać w terminalu i pojawił się okno z prostym wyszukaniem i wprowadzeniem sterownika hpcups 3.16.11 i zadziałało i mam na dzieję , żę za jakiś czas nie polegnie.
Dzięki za pomoc.
No wreście ku … zainstalowałem.
Na dysku usb obraz iso dobry. Nie wiem czemu na cd nie nagrywa się włąściwie ale to dalszy problem.
Po drobnej zmianie w BIOS wszystko ruszyło ekstra i szybko.
BIOS-Advanced-Fast BIOS Mode było enable a powinno być DISABLE. U mnie Kolejność uruchamiania w boot nie miałą znaczenie , jak tylko przestawiłęm w advace to ruszyło.
Porównanie do debiana czasowo system uruchamia się podobnie, firefox startuje szybciej niż wdebianie tam lepiej chromium.
Narazie testuje. Narazie zauważyłem jeden drobny mankament : hasło rota , trzeba nieraz wpisywać ze 3 razy bo pokazuje niewłąściwe. W debianie mi się to nigdy nie zdarzyło.I jak zawsze problem z drukarką hp laserjest P 1102w, sterowniki które są hplip,hpijs,hpcups nie działąją. Na debianie był sterownik HP LaserJet Pro P1102w Foomatic/foo2zjs-z2 (recommended). Szukam jak go zainstalować?
Nie ma czym się pochwalić bo nie startuje ani płyta ani dysk usb. Oczywiście zmieniam w biosie żeby startował z usb lub cd
Na innym komputerze nie próbowałem bo obecnie nie mam dostępnego.
pendrive’a wypaliłem w oparciu o stronę j.w. ( https://github.com/manjaropl/manjaro-doc-pl/blob/master/getting/nagrywanie.md
)
Typ etykiety dysku: dos
Identyfikator dysku: 0x4cf68d46Device Boot Start End Sectors Size Id Type
/dev/sda1 * 2048 58593279 58591232 28G 83 Linux
/dev/sda2 58595326 976771071 918175746 437,8G 5 Extended
/dev/sda5 58595328 74414079 15818752 7,6G 82 Linux swap / Solaris
/dev/sda6 74416128 976771071 902354944 430,3G 83 LinuxPartycja 3 nie zaczyna się na granicy bloku fizycznego.
Dysk /dev/sdb: 14,5 GiB, bajtów: 15512174592, sektorów: 30297216
Jednostki: sektorów, czyli 1 * 512 = 512 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512
Typ etykiety dysku: dos
Identyfikator dysku: 0x459c6e4aDevice Boot Start End Sectors Size Id Type
/dev/sdb1 * 0 4332607 4332608 2,1G 0 Empty
/dev/sdb2 224 63711 63488 31M ef EFI (FAT-12/16/32)root@debian:/home/gerard#
Czyli wg mnie litera to „b”
w terminalu:
dd bs=4M if=/home/gerard/Pobrane/manjaro-kde-16.10.3-stable-x86_64.iso of=/dev/sdb
Na dysku usb zapisały się 4 pliki EFI,isolinux,loader i manjaro.
W biosie zmieniłem na usb.
Czy dobrze: do końca nigdy nie wiem bo to trochę nowości co robię.
Obraz na płytę też nagrałem przy pomocy brasero zmieniająć prędkość zapisu do 4.„Czy możesz spróbować odpalić ISO w VirtualBox?” To całkowita nowość gdzieś to widziałem szukając rozwiązania.
Rufusa nie znalazłem w repozytorium.Tak przestawiłem i inne czyli płyty z debianem, ubuntu odpalają.
Jak włożę płytę z Manjaro i ponownie uruchamiam komputer, trochę tam „zadrga” płyta i po chwili ponownie uruchamia się debian.Tracę cierpliwość………….Dzisiaj udało mi się wreście nagrać płytę poprawnie ale i tak nie uruchomiła Manjaro w żaden sposób. przy pomocy bootowanego usb równie. Nie wiem co jest to samo robię z innymi systemami, pobieram obraz iso, nagrywam i odpalaja za pierwszym razem (ubuntu ,
mint, debian). Więc nadal uważam , ze coś nie jest tak z tym obrazem iso.Narazie podziękuję Manjaro.Ok. Dzięki , ale to już chyba jutro ze świeżą głową, bo z pendrive jeszcze nie odpalałem systemu. Dam znać, muszę znależć gdzie jest błąd a raczej nie jest to moje dvd w laptopie bo wg nmnie wtedy by wogóle nie ruszyła żadna płyta.
Przy okazji Szczęśliwego Nowego Roku !(Linuksem interesuje się od maja tego roku, po chyba 20 latach pogoniłem całkowicie windowsa i nie żałuję. Prawdopodobnie zostanę na debianie bo mi pasuje ale lubię od czasu do czasu spróbować coś nowego.)
