Udzielone Odpowiedzi
- AutorPosty
- 20 października 2017 o 12:57 W odpowiedzi do: [Solved] Automatyczne uruchamianie i uśpienie laptopa #6144pavbaranovForumowicz
Łap jeszcze to: automatyzacja uśpienia i wybudzania z systemd. Osobiście jestem za systemowymi rozwiązaniami :) Można się też pokusić o automatyczne odtwarzanie jakiegoś radia internetowego :)
Skrypt jednak – dobry i spełni Twoje oczekiwania.20 października 2017 o 12:14 W odpowiedzi do: [Solved] Automatyczne uruchamianie i uśpienie laptopa #6142pavbaranovForumowiczHmmm… nie wiem, czy to tak działa jak sądzę, ale:
#!/bin/bash rtcwake -m no -u -t $(date +%s -d 'tomorrow 06:30')
Zapisać to w jakimkolwiek pliku (w przykładzie to „podbudka.sh”), oczywiście dostosowując godzinę do swoich wymogów (ostatnie 4 cyfry), nadać mu upranienia wykonywalne i umieścić gdzieś w $PATH. Następnie utworzyć plik np. /etc/xdg/autostart/pobudka.desktop o treści
[Desktop Entry] Name=Pobudka Exec=/ścieżka/do/pliku/pobudka.sh Type=Service NoDisplay=true
I chyba winno robić to co zamierzone, czyli przy pierwszym restarcie komputera (lub po wydaniu polecenia) powinno się dokonać automatycznego wybudzenia komputera następnego dnia, tu w przykładzie o 6:30. Kolejnego dnia winno zrobić… to samo :) itd. Głowy nie daję. Nie bić ;)
Dlaczego nie ma tu automatycznego uśpienia? Cóż – jestem ostatnią osobą, która by to doradzała. Kiedyś ustawiłem sobie jakiś programik typu KShutdown, czy inny KGet, by mi wyłączył (czy uśpił) komputer o określonej porze. Zrobił to doskonale. Niestety… podczas mojej pracy. Zanim zdążyłem odwołać polecenie było już po zawodach. Niestety dodatkowo coś się podziało i po ponownym uruchomieniu odzyskałem już jedynie część pracy. Jeśli zatem nic innego nie stoi na przeszkodzie – wolę to robić ręcznie.
Nadto jeszcze łap linki: pierwszy, drugi i trzeci.20 października 2017 o 08:07 W odpowiedzi do: [Solved] Automatyczne uruchamianie i uśpienie laptopa #6138pavbaranovForumowiczZerknij sobie na:
man rtcwake
Samo rtcwake prawdopodobnie masz w systemie (jeśli nie, to jest w repozytorium). Stwórz np. prosty skrypt w bashu (jeśli to Twoja powłoka) i daj do autostartu. Wówczas komputer będziesz mógł uśpić o dowolnej porze, a „obudzi się” o zadanej w poleceniu rtcwake. Dlaczego do autostartu? Żeby po całkowitym wyłączeniu również podniosło się to polecenie. Usypianie o z góry zadanej porze, automatycznie, uważam za dość głupi pomysł.pavbaranovForumowiczCóż, korzystając z chwili wolnego czasu:
octopi
pamac
a dla Manjaro KDE jest jeszcze zbliżone do ubuntowego/gnomowego „centrum pobierania” (czy jakoś tak) coś, co nazywa się Discover (trzeba jednak doinstalować opcjonalne zależności i… generalnie nie polecam z przyczyn bezpieczeństwa; niemniej jednak to najbardziej podobne rozwiązanie do proponowanego w Gnome/Ubuntu). Jeśli natomiast używasz Manjaro GNOME, to masz jeszcze coś co się nazywa bodaj gnome-packagekit (czy jest jeszcze coś innego nie wiem, bo nie używam tego DE).
Masz jeszcze (w AUR) przeglądarkę (nie ma tu modułu instalowania) pkgbrowser, gdzie chyba najwygodniej się szuka programów (przynajmniej mi).
Albo octopi, albo pamac masz na 100% zainstalowane w Manjaro. Inna sprawa, że gorąco polecam zaznajomić się z konsolowym pacmanem.pavbaranovForumowiczwitam mam problem jak np. zainstalować yumi
Sorry, ale co tutaj:
nie rozumiesz mnie, yumi nie interesóje mnie, chce jakiś odtwarzacz video
napisałeś?
Nie, w Manjaro nie ma „Centrum oprogramowania” i na całe szczęście. Jest natomiast możliwość łatwej instalacji oprogramowania. Podstawowa to konsolowy pacman. Oprócz tego – w zależności od tego jaką masz wersję Manjaro – pamac lub octopi. Już Ci napisałem.
Na stronie Manjaro możesz znaleźć np. listę oprogramowania Qt. Na wiki Archa bardziej rozbudowaną listę aplikacji.
Podstawowe komendy pacmana – nie zgdaniesz,… też znajdziesz na wiki Archa.Niestety jednak – to czego oczekujesz, to po prostu nauka systemu od podstaw. Systemu, który na wiki Archa (wszak tam jest 99% informacji o Manjaro) lub na wiki Manjaro – został wytłumaczony. Masz problem z… szukaniem oprogramowania. Po prostu. Niestety nikt za Ciebie tego nie zrobi.
BTW: Jakiś „odtwarzacz wideo” masz zainstalowany bezpośrednio po instalacji systemu.
PS: @azja:
… jak to nie ma? A AUR/yumi-bin, to pies? Fakt, że wersja ciut archiwalna, ale bądźmy precyzyjni.
Jesteśmy precyzyjni. Nawet bardzo. Próbowałeś to zainstalować? Ja tak. Nie daje się rady zbudować paczka.
pavbaranovForumowiczRaz jeszcze: linux (Manjaro) nie jest Windowsem. Pytasz się o to jak zainstalować w Manjaro program dla Windows. Równie dobrze mógłbyś się zapytać jak napędzić silnik benzynowy olejem napędowym.
YUMI służy do wgrywania obrazów ISO na pendrive, tak, by powstało coś, co się nazywa „liveusb”. Nośnik, z którego możesz uruchomić komputer. Pod Manjaro możesz taki nośnik zrobić bez instalacji jakiegokolwiek programu w sposób podany Ci przez @piespawlowa. Możesz też zainstalować programy jak np. isowriter (zobacz sobie na alternativeto.net i wpisz tam yumi, wybierz system).
Jeśli bardzo chcesz mieć YUMI na linuksie to… możesz spróbować przez wine, ale obecnie nie powinno Ci się udać.
Innymi słowy linux nie służy do odpalania programów windowsowych (i vice versa). Jeśli już daje się to robić, to przez przypadek. Raz jeszcze odpowiedz sobie dlaczego na linuksie chcesz zainstalować/uruchomić program dla Windows, którego odpowiedników bez liku.
Instalacja programów w Manjaro – w zależności od tego jaką wersję masz: pamac lub octopi – znajdź sobie w menu. I naucz się (bo warto) korzystać z konsolowego pacman. Nawet jednak wówczas nie zainstalujesz aplikacji dla Windows, MacOS, iOS, Androida, czy czegokolwiek innego, co nie jest linuksem.
To tak, co do zasady.pavbaranovForumowiczSorry, nie piernicz. Nikt tu nie siedzi tylko i wyłącznie, by stanowić Twój osobisty support.
Po pierwsze: dlaczego akurat YUMI? Jest od groma innych narzędzi dostępnych w Manjaro/AUR.
Po drugie: YUMI obecnie jest dostępne wyłącznie (nawet źródła) dla Win. W istocie możesz zatem wrócić do Windows i tam będziesz mieć YUMI. Jeśli upierasz się przy YUMI i linuksie, to tak jak jest napisane w odnośniku, który Ci podałem: możliwe stosowanie jest wyłącznie przez wine. Instalujesz wine (jak każdy inny program), potem ściągasz YUMI i pod wine uruchamiasz. Tyle.pavbaranovForumowiczO to Ci chodzi?
14 października 2017 o 08:48 W odpowiedzi do: Visual Studio Code Manjaro KDE- nie mogę otworzyć plików poprzez SAMBĘ #6095pavbaranovForumowiczSprawdź jeszcze zawartość /etc/samba/smb.conf Może też coś tu znajdziesz. Nie używam SMB zatem niewiele Ci już pomogę :(
13 października 2017 o 11:58 W odpowiedzi do: Visual Studio Code Manjaro KDE- nie mogę otworzyć plików poprzez SAMBĘ #6082pavbaranovForumowiczVCS to aplikacja Gtk+2, która korzysta z gvfs. Instalacja przez yaourt powoduje również instalację zależności, ale tą jest tylko m.in. ów gvfs, którego „normalnie” w żadnym środowisku, które nie wymaga GIO nie będziesz miał, ale wyłącznie samego gvfs. To ma opcjonalne zależności, których yaourt nie instaluje, dając Ci wybór. Z tego co widzę, za połączenie na protokole SMB odpowiada właśnie gvfs-smb. Być może to trzeba jakoś ustawić (tzn. to całe gvfs+gvfs-smb) by działało w innych środowiskach niż Gtk. W Plasma, za połączenie z SMB odpowiada KIO i jego wtyczki. Łap: https://wiki.archlinux.org/index.php/File_manager_functionality – baw się. Może coś wykombinujesz.
IMO – w Dolphin działa, bo jest poprawnie skonfigurowany protokół SMB, który jest udostępniony aplikacjom. W VCS nie działa, bowiem to
„nie chce zobaczyć” czegoś, co udostępnione jest przez KIO. Ot, taka kompatybilność między aplikacjami Gtk i Qt/KF5.
Od strony Plasmy przychodzi mi jedynie, że być może da Ci coś smb4k, choć wątpię.13 października 2017 o 10:50 W odpowiedzi do: Visual Studio Code Manjaro KDE- nie mogę otworzyć plików poprzez SAMBĘ #6080pavbaranovForumowiczJak instalowałeś VCS? Z AUR? Jeśli tak, to prawdopodobnie do budowy pociągnął Ci gvfs. Zainstalowałeś jego zależności opcjonalne? Za sambę odpowiada gvfs-smb.
13 października 2017 o 10:36 W odpowiedzi do: Visual Studio Code Manjaro KDE- nie mogę otworzyć plików poprzez SAMBĘ #6078pavbaranovForumowiczW ogóle masz skonfigurowaną SMB w Plasma? W Dolphinie (czy innym menedżerze plików) jej zasoby są widoczne?
pavbaranovForumowiczKwestia Plasmy to inny temat. Załóż wątek – pomożemy. Musimy mieć więcej wiadomości. Plasma z Nvidia działa.
Odnośnie drukarki – raz jeszcze – spróbuj support Brothera, bo jest sensowny. Szybciej uzyskasz informację.pavbaranovForumowiczW takim razie, gwoli zaprzestania straszenia US – obecnie to co wskazał @napcok jest powszechnie obowiązujące raczej. Nie dam 100% pewności, że jakiś USędnik nie zinterpretuje inaczej, jednakże są już nawet wyroku W/NSA i można być spokojnym.
Od czasu do czasu jedynie, jakaś samozwańcza organizacja ochrony praw licencyjnych próbuje wyłudzić haracz. W tym przypadku odpisuje się: spadaj na drzewo 100% mojego oprogramowania jest na wolnej licencji, a następne tego typu pismo (częściej mail), traktować będę jako szantaż i to ja złożę stosowne zawiadomienie do organów ścigania.Raz jeszcze – jeśli pilnujesz licencji – spać możesz spokojnie.
pavbaranovForumowiczMówienie o Manjaro jako o „systemie”, a w szczególności operacyjnym jest pewnym uproszczeniem. Jak praktycznie każda dystrybucja linuksa jest to swojego rodzaju składanka gotowych elementów, tworzonych przez różnych programistów/firmy programistyczne, które wytwory swojej pracy opatrują jakąś licencją. Z prawnego punktu widzenia, nie „system” zatem, a każdy z jego elementów (skoro są na innych licencjach) może być wykorzystywany do komercyjnego użytku lub taki użytek może być zabroniony.
W przypadku Manjaro najczęściej spotkasz się z licencją (L)GPL, ale znajdziesz też pewnie i oprogramowanie oparte choćby o Apache, czy MIT. Jak Ci podał @azja – zasadniczo i przynajmniej to co jest w oficjalnych wersjach Manjaro – zezwala również na użytek komercyjny. Jeśli będziesz doistalowywał jakieś programy z repozytorium, czy z AUR, to musisz sprawdzić licencję, szczególnie uważając na oprogramowanie z licencją określoną jako „custom”. To właśnie takie oprogramowanie, najczęściej, może mieć tu jakieś ograniczenia. Mi przychodzi np. do głowy dość popularny edytor PDF o nazwie Master PDF Editor, który w wersji znajdującej się w AUR wyklucza możliwość jego komercyjnego użytku. Także niektóre fonty to uniemożliwiają, bądź też w ogóle wykorzystywanie ich jest problematyczne (np. tzw. MS Fonts – czcionki z Windows na maszynach, gdzie ten system nie jest zainstalowany).Niemniej jednak – zasadniczo – nie ma żadnych przeszkód w wykorzystywaniu linuksa do użytku komercyjnego. Ograniczenia mogą być w poszczególnych jego elementach. W przypadku oficjalnych wydań Manjaro (nie wykluczam wersji community, po prostu jest ich zbyt dużo, by je analizować), zaraz po instalacji nie powinieneś mieć ani jednej paczki w systemie licencjonowanej jedynie do użytku prywatnego. Od chwili instalowania innych komponentów (oprogramowania, czcionek, sterowników, czegokolwiek) przez siebie musisz już sam dbać o to, by to oprogramowanie było możliwym do wykorzystania komercyjnego. Niekiedy będziesz musiał np. wykupić dodatkową licencję, a w nielicznych przypadkach (nie potrafię sobie przypomnieć jakich programów dotyczyło) komercyjne wykorzystanie było w ogóle niedozwolone. Innymi słowy – trzeba czytać licencje instalowanego oprogramowania.
@azja – Od kilkunastu lat w firmie (niewielka i nazwijmy „biurowa”, ale też i nie w jednej) korzystam z linuksa. Przez krótki okres była to Chakra (semi, czy też quasi rolling), przez pewien czas Debian Testing oraz Sid i takie dystrybucje jak np. Sidux, które uznać można za rolling, przez ok. 6-9 miesięcy Manjaro, a teraz dłuższy już czas Archa. Ba, tego ostatniego nawet w wersji testing, a nawet – o zgrozo – w wersji z kde-unstable. Największe problemy jakie miewałem z dystrybucjami, to były dystrybucje wydawnicze o stosunkowo krótkim wsparciu. Najlepsze doświadczenia mam z… dystrybucjami rolling release :)
(No bez przesady – mój Arch to moja fanaberia, której nie poleciłbym w firmie, ale już Archa opartego o stabilną gałąź repozytoriów, zwłaszcza opartego o kernel LTS /przynajmniej jeden z kerneli/ – z czystym sumieniem mogę polecić; fakt – o taki system trzeba dbać, ale… komercyjny i powszechnie obowiązujący obecnie Windows 10 praktycznie niczym nie różni się w swoim modelu wydawniczym od… Manjaro :)). - AutorPosty