Udzielone Odpowiedzi
- Posty
To może zamiast zdawać się na automatykę, po prostu dodasz nową drukarkę ręcznie, wybierzesz sterowniki (jeśli będą właściwe), podłączenie, itp.? Może automat po prostu walnął jakieś błędne drivery lub coś źle ustawił.
Wyszukaj „Ustawienia drukowania”. Odblokuj podając hasło. Zaznacz domyślną drukarkę i prawo-klik, wybierz „Właściwości”. Pojawi się okno:
https://puu.sh/tFaXf/244f7c65b7.png
Co podaje ci w „Stan drukarki”? Zwykle to pierwszy i najważniejszy komunikat, po którym można zacząć dochodzić co jest nie tak.
@Rober, nie przejmuj się, pavbaranow już ma taki wredny charakter ;). Jak nie weźmiesz do siebie to da się żyć :D.
Co do odinstalowania środowiska to już trudniejsza kwestia. Nie ma jednej komendy dlatego dobrze jest robić notatki co się instaluje i potem wywalać te pakiety wraz z ich zależnościami.
Możesz też wejść do pamaca, poszukać grupę gnome i gnome-extra i odinstalować pakiety z tej grupy.
Również możesz też przejrzeć logi pacmana i wywalić to co się zainstalowało w danym dniu.
Można też po takiej operacji wyczyścić system:
https://wiki.manjaro.org/index.php?title=Orphan_Package_Removal
Jednak tutaj już trzeba uważać i najlepiej sprawdzić pakiet po pakiecie czy ma zależności, bo wywalisz jakieś ważne rzeczy, więc to dla ostrożnych i cierpliwych. Nie polecam używania komendy automatycznej tylko sprawdzić listę i potem próbować wywalać pakiet po pakiecie. Jeśli zwraca dodatkowe zależności, trzeba sprawdzić co to i po co. Wtedy lepiej zostawić i wpisać do listy „nie rusz”. Wszystko opisane w linku powyżej. Mi np. chciało wywalić cmake ;). Przy elementach pythona też musiałem ostro sprawdzać, żeby mi się nie posypało.
EDYCJA: W przeciwieństwie do pavbaranow, uważam, że forum powinno dokształcać a nie tylko rozwiązywać problemy. Najlepiej jak ktoś się nauczy czegoś nowego i potem będzie sobie radzić lepiej w obliczy podobnej sytuacji lub nabył umiejętności wyszukiwania rozwiązań. Dlatego jak najbardziej pytaj Robert. Wiem, że pewne rzeczy nie są oczywiste dla nowicjusza. Sam dopiero 1,5 roku używam linuxa, więc też jeszcze świeży jestem.
Ok, chyba rozumiem lepiej co się dzieje. System działa ok, tylko obraz wygląda źle i dopiero po uruchomieniu konfiguracji „zaskakuje”.
Nie jest to typowy i oczywisty problem, więc tak z ręki ciężko coś powiedzieć. Dla mnie wygląda na jakiś błąd przy dostępie plików konfiguracyjnych. Może coś nam wpadnie, ale rozumiem twoją frustrację. Spróbuj szukać na googlu: „nvidia-x settings doesn’t load after boot” albo „nvidia-x settings aren’t applied after boot” lub kombinacji.
Może jeszcze jeden test. Zrób nowego użytkownika i się na niego zaloguj. Sprawdź czy problem tam istnieje.
Popatrz się jeszcze też czy masz jakąś grupę nvidia, dodaj się do tej grupy i przeloguj.Ja mam nvidię i na moje oko wszystko wygląda w porządku. Też podobnie mi pokazuje. Chociaż ja mam bumblebee, wiec nie mam dostępu do ustawień nvidii w zwykły sposób. Ten cały problem może nie mieć z gpu nic wspólnego.
Możesz jeszcze raz opisać co się dzieje w tym momencie, bo nie do końca rozumiemy.
1) czy możesz się normalnie zalogować do systemu i sesji X?
2) co jest nie tak po zalogowaniu się do systemu?
3) co robisz dokładnie, żeby zaczęło działać?
4) czy masz jakieś logi błędów czy screeny, które pokazywałyby problem?
5) czy podczas startu systemu masz jakieś przestoje czy komunikaty błędów, które zwracałyby na siebie uwagę?Tak, w Antergos będzie AUR jeśli go zaznaczyłeś podczas instalacji, jednak jak wspomniał pavbaranov, Arch jest mniej zautomatyzowany niż Manjaro i wiele więcej rzeczy wymaga ręcznej konfiguracji, dlatego nadaje się dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Ja osobiście nie tykam Archa jak nie muszę, za dużo zawracania sobie głowy. Manjaro mi pasuje. Chociaż taki Antergos też sporo własnych ustawień wnosi, więc łatwiejszy jest niż czysty Arch.
Co do AUR to jest ono zarówno błogosławieństwem jak i przekleństwem. Paczki mogą być nowsze niż w Manjaro, ale często bywa odwrotnie i są dużo starsze. Ogólnie AUR może wprowadzić bałagan w systemie, bo po prostu jest to nie nadzorowane odgórnie repozytorium i nie o wszystkie paczki właściwie się dba. Te popularne programy zwykle są bezpieczne, ale te mniej znane to już ryzyko, bo mogą wprowadzać konflikty. Zwykle problem z aktualizacją Manjaro to właśnie konflikt, z którymś pakietem z AUR, który trzeba odnaleźć i odinstalować, inaczej aktualizacja nie dojdzie do skutku.Trochę lepiej działa to ze zwykłym Archem, bo tam nie ma podwójnych pakietów (jak jest to możliwe, bo Manjaro ma własne repo) i wersje zwykle są bardziej zgodne, ale jak wspomniałem, to zadanie osoby dbającej o pakiet, więc również na Archu też mogą pojawić się problemy. Podsumowując, z AUR trzeba korzystać z głową i ostrożnie. Dobrze go mieć, ale nie można ufać do końca.
Pavbaranow dobrze zasugerował, że nawet instalacja Maboxa PL może być dobrym pomysłem, bo na ekranie powitalnym od razu skonfigurujesz sobie mirrory, a to jedna z rzeczy, które na Manjaro trzeba zrobić, inaczej aktualizacje będą strasznie wolno się robić. Dograć Cinnamona to nie problem i nie będzie on konfliktował z openboxem. A jeśli Mabox nie pójdzie, spróbuj jeszcze jedną z oficjalnych wersji – te powinny być już bardziej dopracowane. Najlepiej xfce, bo też jest gtk i do niej doinstaluj Cinnamon.
Dopiero jak żadne Manjaro nie będzie chodziło, próbuj z Antergos.
Tak. Antergos to nakładka na archa (własne configi i przyjemny installer), tak że jest to właściwie już gotowy i skonfigurowany Arch, bardziej niż Manjaro, które różni się pod wieloma względami (ma własne repo, zmodyfikowane pakiety, zmodyfikowany kernel, własne narzędzia itd.). Jednak w praktyce jest dość podobny w użytkowaniu jak Manjaro, tylko jest bleeding edge (czyli w teorii mniej stabilny niż manjaro, gdzie pakiety są testowane i wypuszczane potem), więc nie masz gwarancji, że ci się coś nie posypie. Ale z Manjaro też to możliwe (jednak rzadziej), dlatego backup przed updatem zawsze jest wskazany.
Z podobnych możesz też skorzystać z Apricity OS, ma wersję iso z cinnamon i jest bardziej spersonalizowany, ale to też w sumie nakładka na Arch.
Nie znam wiadomości bootowania z twojego systemu, więc ciężko powiedzieć co tam się dzieje i czemu ci nie chce grać podczas i po instalacji. Antergos ma inny instaler więc może pójdzie ci lepiej.
Ja bym z ciekawości wypróbował innego wydania, np. gnome i jak będzie działać to doinstalowałbym cinnamon.
Hmmm…. Nie jestem ekspertem w tych sprawach i nie znam programów, które próbujesz uruchamiać. Niestety czasem wiadomości nie są zbyt pomocne. Wrzuciłem do googla (zaznacz i wklej, bo forum nie przetrawiło tak długiego adresu):
https://www.google.pl/search?num=100&client=firefox-b-ab&q=file_util.cpp%3A+IsDirectory%3A+stat+failed+on+%2Fusr%2Fbin%2Fassets%2Flang%2Fen_US.ini&oq=file_util.cpp%3A+IsDirectory%3A+stat+failed+on+%2Fusr%2Fbin%2Fassets%2Flang%2Fen_US.ini&gs_l=serp.3…13368.16543.0.17689.2.2.0.0.0.0.220.402.0j1j1.2.0….0…1c.1.64.serp..0.0.0.jiQeRBVGdCc
Chyba to jednak nie powinno blokować uruchamiania się programu. Podejrzanie wygląda „I: prioritizedworkqueue.cpp:33: Flushed 0 un-executed tasks”. Tyle google zwraca na ten temat(zaznacz i wklej, bo forum nie przetrawiło tak długiego adresu):
https://www.google.pl/search?num=100&client=firefox-b-ab&q=I%3A+prioritizedworkqueue.cpp%3A33%3A+Flushed+0+un-executed+tasks&oq=I%3A+prioritizedworkqueue.cpp%3A33%3A+Flushed+0+un-executed+tasks&gs_l=serp.3…102768.102768.0.103267.1.1.0.0.0.0.184.184.0j1.1.0….0…1c.1.64.serp..0.0.0.1uPZ1sJd6tw
Musisz jakoś to przejrzeć, rozgraniczyć, może zmodyfikować wyszukiwanie. Ja nie jestem w temacie i nie znam programu. Jak sprawa jest niszowa to niestety nie zawsze da się coś sensownego znaleźć.
Po prostu uruchamiasz terminal i wpisujesz nazwę programu (małymi literami) i enter. Czasem trzeba sprawdzić nazwę programu, tu można zajrzeć do plików desktop czy menu startowego jakim poleceniem uruchamia (możliwe na KDE, prawo klik na ikonę startu i wybierz edycja programów).
Sprawdź sobie jak to działa. Wpisz „firefox” i kliknij enter. Firefox się uruchomi i zobaczysz wszystkie wiadomości co się dzieje, w tym różne ostrzeżenia (tak zawsze z programami gtk jest) oraz błędy jeśli występują. Jeśli program działa poprawnie, można je zignorować, jeśli coś jest nie tak, to warto się im przyjrzeć.
Mamy za mało informacji by powiedzieć coś więcej.
Tak jak mówiłem, sprawdzić trzeba sumę kontrolną instalki. Jak jest ok, spróbować odpalić live w trybie free i none free, żeby przetestować. W teorii jeśli live chodzi, instalacja powinna się udać, ale nie zawsze tak jest. Warto też sprawdzić instalację innej edycji Manjaro, jeśli ta ma poprawne iso i zawsze działa źle. Wtedy będzie można rozstrzygnąć czy to Manjaro Cinnamon mą wąty do twojego sprzętu, czy Manjaro w całości.
Jak żadne Manjaro nie będzie działać, wypróbuj Antergos, który ma Cinnamon w instalatorze.
Może po prostu ta karta nvidii jest jakaś dziwna i nie do końca wspierana przez sterowniki, a że nie ma innych to ładują się standardowe. Niestety nie wszystkie karty nvidia mają pełne wsparcie. Ja mam gtx 970 i wayland ponoć jej nie wspiera (tzn. sterownik nvidii nie wspiera jej na waylandzie). Jakaś starsza seria 900 coś np. nie będzie działać na bulblebee, itp. Karta karcie nierówna.
Jak jest problem z jakimś programem to uruchom go z terminala, żeby zobaczyć w czym problem. Dopiero wtedy wiadomo czego szukać.
Działa. Pierwsza linijka tylko dała ci znać, że źle wpisałeś hasło. Potem daje ci znać, że już masz co trzeba, więc nic to nie dało.
Ta komenda instalowała ci własnościowe sterowniki i te właśnie masz. Otwarte sterowniki ponoć już próbowałeś.
Wygląda na to, że nie masz jednak hybrydowej grafiki, tylko tą kartę nvidii.
Jeśli ani własnościowe, ani otwarte sterowniki nic nie dają, to znaczy, że problem pewnie leży gdzie indziej, może w X albo w jakichś brakach pakietów, ich złej konfiguracji, prawach dostępu albo skorumpowanych plikach.
Instalowałem Manjaro Cinnamon na jednym laptopie i tam chodził mi perfekcyjnie, ani jednego problemu.
Jeszcze sprawdziłbym sumę iso, z którego instalowałeś system. Jeśli jest ok, wszedłbym jeszcze raz do wersji live. Jeśli ona działa to w teorii po instalacji tak samo powinno działać, chyba że pochrzaniłeś typy tabeli partycji czy inne sprawy instalacyjne.
Co jakiś czas instalacja może się skorumpować i być wadliwa, ale wtedy po reinstalce problemy znikają. Jeśli występują ponownie a suma kontrolna jest ok, to znaczy, że albo wybrałeś jakąś błędną opcję, albo jest jakiś konflikt na poziomie sprzętu.
EDYCJA: Spróbuj inną edycję Manjaro, może coś poszło nie tak przy kompilacji ostatniej wersji Manjaro Cinnamon i przez to u ciebie coś nie gra. Jeśli wszystkie edycje Manjaro nie chcą chodzić na tym sprzęcie to wiadomo, że to już problem hardware.
Robisz coś źle. Podejrzewam, że masz hybrydową grafikę. Na takim kompie nie instalujesz driverów nvidii, nie będzie się system ładował. Wiem to z doświadczenia. Musisz zainstalować bumblebee. Przy normalnej instalacji Manjaro samo to robi, ale przy edycji NET, to ty musisz to zrobić. Najepiej się zdać na automatyzm Manjaro, po prostu wejdź do tty i wykonaj komendę:
sudo mhwd -a pci nonfree 0300
Zrebootuj i wszystko powinno działać, bo Manjaro zainstaluje ci bumbleebee czy inne odpowiednie sterowniki.
