[majo]

Wygląda na to, że nie trzeba będzie instalować Androida w VB.
Zainstalowałem pakiet szpiegowski (niech się cieszą :) ) google-chrome i tu działają usługi wyszukiwania głosem również pod Linuksem (choć dużo szybciej kończy się słuchanie tekstu niż w Androidzie).
Natomiast wskazane przez Ciebie narzędzie webowe https://dictation.io/ działa bardzo sprawnie i co ważne, samo nie kończy nasłuchiwać (przedyktowałem testowo całą stronę tekstu). Serwis ten wymaga przeglądarki chrome (pewnie korzysta z narzędzi od Google).

Edit:
W chromium usługi Google również działają pod Linuksem, więc pożegnałem się z pakietem szpiegowskim google-chrome.

Edit2:

Kolejne dwa webowe serwisy z językiem polskim:
https://www.speechtexter.com/
https://speechnotes.co/

OK. Dzięki @pavbaranov.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Skontaktowałem się z użytkownikiem @zywek. Niestety on też nie wie, jak tego dokonać.
Podrzucił mi natomiast pomysł, aby zapytać developerów pakietów linuksowych o polski język.

Mi natomiast przyszedł do głowy następujący pomysł:
Zainstalować Androida w VirtualBox i tam korzystać z narzędzi od Google do rozpoznawania mowy. Czy ktoś to testował?

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Podsumowując, wychodzi na to, że żaden z testowanych programów nie spełnia moich minimalnych wymagań (prosty i wygodny w użyciu program do dodawania kolorowych tekstów, zakreśleń, kresek, strzałek, kwadratów i okręgów do obrazków png/jpg).
Wróciłem do pakietu pinta, który spisuje się całkiem nieźle, w kontekście moich wymagań, choć ma skłonności do „zamulania” i zawieszania się.
Na to jednak znalazłem rozwiązanie (może się komuś przyda): należy jedynie pamiętać, aby po wykonaniu np. kilku kresek, na chwilę wybrać inne narzędzie, np. „tekst”, a potem powrócić do wcześniej używanego narzędzia (zapisując co jakiś czas wynik naszej pracy).

Perspektywicznie, widzę, że pakiet flameshot-git z AUR (którym można także dodać tekst), który jest moim zdaniem b. poręczny, będzie za jakiś czas wzbogacony o funkcję edycji obrazków png/jpg.

Edit:
Roboczo przyjmijmy, że problem jest rozwiązany.

Dzięki @pavbaranov za twórcze podpowiedzi.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Także program w java, wskazany przez @pavbaranov wydaje się mieć proste GUI
Po sprawdzeniu, czy program jest bezpieczny, programy w java uruchamiasz tak:
java -jar ŚCIEŻKA_DO_PLIKU/giftedmotion-1.23.jar
Możesz również dołożyć sobie taką pozycję do Menu Manjaro, żebyś nie musiał każdorazowo klepać w konsoli.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

pavbaranov napisał(a):

dibuja – komentarz z 20.04.2018 r (tak, instalując paczkę z AUR zawsze sprawdzamy komentarze, chyba, że sami potrafimy sobie poradzić w takich sytuacjach).

Sam to sobie tu nie poradzę ;)
Natomiast komentarz z 7.05.2018r. sugerowałby, że paczka została poprawiona i nie powinno być żadnego błędu (no.. chyba że są to inne błędy, bo jak widzę, pakiet bazuje na zależności gegl02, której nie widzę dostępnej w systemie).

Edit:
Niestety, po trochę dłuższym testowaniu pakietu XPaint, ten pakiet też się nie nadaje (za często się wywala, poza tym brakuje opcji „zakreślenie”).

Szukam dalej.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Znalazłem XPaint (z AUR – ale niech tam). Więc już jest OK :)

Jeśli chodzi o deepin-draw, to jak mogę uruchomić ten program z pominięciem qt5ct?

Edit:
Próba instalacji dibuja wywala błąd, więc na obecną chwilę sobie podaruję, choć pakiet rzeczywiście wygląda b. ciekawie w kontekście moich wymagań.

configure: error: Package requirements (gegl-0.3 >= 0.3.0) were not met:

Package 'gegl-0.3', required by 'virtual:world', not found

Consider adjusting the PKG_CONFIG_PATH environment variable if you
installed software in a non-standard prefix.

Alternatively, you may set the environment variables GEGL_CFLAGS
and GEGL_LIBS to avoid the need to call pkg-config.
See the pkg-config man page for more details.
==> BŁĄD: Wystąpił błąd w build().
    Przerywam...
==> BŁĄD:Makepkg nie był w stanie zbudować dibuja.

OT
Unikam KDE, bo z reguły jest tu kilkadziesiąt zależności, ważących > 100 MB, podczas gdy zależności Deepin, to zwykle kilka pakietów ważących kilka(naście) MB, co jest ew. do zaakceptowania.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Tytułem wyjaśnienia, pisząc „proste” miałem na myśli, że wystarczy mi, aby program umożliwiał narysowanie 6 wymienionych obiektów (w tym koniecznie kreski i teksty). Nie musi natomiast posiadać możliwości zaawansowanej edycji/przekształcania plików (do tego służą inne programy).
Generalnie chodzi o to, aby szybko otworzyć plik graficzny (z menu pod prawym klawiszem myszki) i go w podstawowy (=prosty) sposób wyedytować, dodając tekst i różne kreski itp.

Sprawdzałem wiele z tych programów dostępnych w Manjaro (unikając KDE), jednak, albo nie spełniają jakiegoś podstawowego kryterium, (np. MyPaint – brak mozliwości dodawania tekstu), albo/i są toporne a czasami wadliwe w użyciu (np. mtPaint, Gpaint czy Pixelitor).

Jeśli chodzi o deepin-draw, to zgadza się, że jego możliwości są b. ograniczone, ale mi akurat to (chyba?) wystarczy.
Uruchomiłem ten pakiet z konsoli, jednak nie widzę w logu żadnych błędów.
Wykonałem następujące operacje:
– wybór narzędzia „line” (wiersz 125. w logu),
– kilkukrotna, bezskuteczna próba zmiany koloru (tabela z kolorami nawet nie mignęła),
– narysowanie kreski (domyślnym szarym kolorem),
– wybór narzędzia „text” (wiersz 511. w logu),
– bezskuteczna próba zmiany koloru ( choć tym razem tabela z kolorami mignęła przez ułamek sekundy),
– zamknięcie programu (wiersz 520. w logu).

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Najprościej zamienić jpg/png za pomocą komendy convert (z pakietu imagemagick ). Np.:
convert image.png image.gif
convert -delay 100 image1.png image2.png image3.png animowany.gif

Możesz także użyć pakietu gimp
https://www.gimp.org/tutorials/Simple_Animations/
https://www.wikihow.com/Create-an-Animated-GIF-Image-with-GIMP

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

VLC 3.0.2-2 działa u mnie normalnie (testowane na *.mp4, *.flv i *.webm).
Może miałeś jednorazową awarię i niepotrzebnie odinstalowałeś VLC.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

@Artur
do usuwania pakietów używaj komendy sudo pacman -Rn NAZWA_PAKIETU_DO_USUNIĘCIA

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

azja napisał(a):

… @majo -> zgłoszony problem dotyczy starej wersji, w dodatku RC. Co uruchamiałeś – jakiej wersji systemu użyłeś?

Jak pisałem w pierwszym poście, korzystałem z dwóch wersji instalatora, gdzie były dwie różne wersje Calamares. Z tym że, nie upieram się, że winowajcą jest akurat ten pakiet i bardzo prawdopodobne, że nie uda się dociec, co było przyczyną awarii.
Porównuję mój przypadek do dwóch w tym wątku i widzę, że wszyscy:
– używali Manjaro Installer (w różnych wersjach);
– mieli ext4 (chyba wszyscy)
– mieli 2 dyski wewnętrzne.
Być może jest to złożenie tych trzech czynników (choć to tylko spekulacja), które stanowi (rzadko występującą) mieszankę wybuchową.

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

Mam komputer z UEFI, które to rozwiązanie ma swoje zalety i jest, w przeciwieństwie do BIOSa, rozwojowe, więc na nowym sprzęcie, dla mnie naturalnie, wybrałem taką opcję.
Teraz dysk jest znacznie zapełniony, więc przeróbka dysku na MBR wiązałaby się z dużym niebezpieczeństwem, że coś się rozwali. Poza tym nie mam pewności, że problem jest to UEFI (choć zgadzam się z @azja, że jest „diabelski wynalazek” czy jakoś tam :) )

Sprawa jest może rozwojowa. Okazało się, że nie jestem sam z takim problemem i być może Instalator Manjaro, a bardziej Calamares coś namieszał.

azja napisał(a):

Zdobyłeś cenne doświadczenie po promocyjnej cenie, bo nie utraciłeś (chyba) unikalnych danych. Farciarz.

Dziękuję za słowo pociechy :-)

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

pavbaranov napisał(a):

Otóż udev ma niekiedy problem z prawidłowym nadaniem nazw dyskom (zamiast sda jest sdb i vice versa). Jeśli tak wystąpiło w Twoim przypadku i nie sprawdziłeś jaka to w istocie partycja, na której działasz (czyli czy na pewno to jest /dev/sdb Twojego komputera widziane przez Twój system „podstawowy”; zob.: For example, if the machine has two hard drives, /dev/sda may randomly become /dev/sdb.), a tylko oparłeś się na tym, co pokazał Ci Calamares, to mogło dojść do nieświadomego błędu.

Skoro tak by było, to rzeczywiście, można było się dać się oszukać. Choć w tym przypadku nie robiłem żadnej operacji do końca (kończyłem opcją „anuluj”). Poza tym wycięło mi zawartość sda5, podczas gdy ja testy robiłem na sdb2 (jak rozumiem, ten błąd udev, jeśli by się pojawił, wyciąłby partycję sda2).

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

@pavbaranov
Wymienione prze Ciebie dwie opcje wykluczam na 100% w tym przypadku (bez żadnego marginesu).
Co natomiast jest prawdopodobne, to jakiś bardzo rzadki błąd, który pojawia się u mnie w połączeniu kilku z poniższych czynników:
– aktualna instalacja Manjaro na moim PC (choć nie jest wcale skomplikowana – korzystam w 99 % w głównego Manjaro na sda2)
– specyficzny sprzęt z którego korzystam i firmware UEFI (który, jak już wyszło, w nietypowy sposób interferuje z Manjaro, m.in. nie działa efibootmgr -v),
– ext4
– instalator Manjaro 16.10.3 lub 17.1.10

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[majo]

A jeśli nie instalator, to może prześladuje mnie (teraz i kiedyś) jakiś niewykryty dotąd błąd ext4? (obie partycje były w ext4)

Manjaro [stable] LTS, Xfce - tego używam

[Autor]

Posty