Udzielone Odpowiedzi
- Posty
starcraft2fan, jeśli chcesz używać AWC (Active Window Control) to koniecznie zainstaluje wersję git z AUR. Ta działa w 100%, reszta miała problemy i niektóre opcje nic nie robiły. Nie wiem czy tak dalej jest, ale jeśli się okaże, że całe sekcje wydają się nie mieć żadnego efektu to może być to.
Ustawienie AWC to dość ciężka sprawa i wymaga dość długiego testowania ustawień, bo wiele z nich się wyklucza i efekt jest beznadziejny, ale da się w końcu uzyskać sensowne ustawienie.A masz rację, zakręciłem się… Nie wiem czemu mam wrażenie, że zawsze używam lewego. Jak piszę to automatycznie prawy naciskam, a jak myślę gdzie to widzę lewy… Ups :P.
Ale wracając do tematu, ktoś pewnie wie jak zmapować lewy alt, żeby dział jak prawy?
Robert, coś ci się pomyliło. Polskie znaki zwykle właśnie z lewym Altem się pisze. Coś jest schrzaniona konfiguracja na Deepinie jeśli jest odwrotnie, ale ciężko mi teoretyzować co jest nie tak – nie spotakłem się jeszcze z takim problemem a nie znam się na mapowaniu klawiszy. Jednak inni tutaj co nieco wiedzą i miejmy nadzieję, że odpowiedzą.
Jak zmieniasz tablicę partycji to skasowaniu ulega WSZYSTKO (dane i partycje) i trzeba robić wszystko od nowa (będzie czysty dysk bez partycji).
Wg mnie nie ma sensu tego zmieniać. Na pewno coś źle robisz i sama tabela partycji nie powinna wpływać na wczytywanie się grafiki. Lepiej się pobaw i odkryj co jest nie tak zanim skasujesz cały dysk twardy – to ostateczność.Generalnie temat partycjonowania to nie Linuxowa sprawa tylko niezależna od systemu. Nie wszystkie (stare) wersje Windowsa można zainstalować we wszystkich konfigurachach, a różne tabele partycji działają trochę inaczej, więc to po prostu podstawowa wiedza przy instalowaniu systemów.
Musisz wiedzieć czym się różnią tabele MBR i GPT, jakie partycje na nich można zrobić, czym się charakteryzują. Do tego jak się robi partycję EFI i jak instalować Linuxa w danym trybie (Legacy lub UEFI).
Dam podpowiedź, że musisz pamiętać o tych sprawach:
– przy robieniu bootowalnego USB musi on być możliwy do odpalenia w trybie, który potrzebujesz (Legacy lub UEFI), wiele programów robi tak, że można uruchomić tak i tak, ale nie zawsze i trzeba na to zwrócić uwagę
– przed odpaleniem systemu live musisz wybrać tryb, bo tutaj jest zależność taka: jak uruchomisz w legacy to instalujsz w legacy, jak uruchomisz w UEFI to instalujesz w UEFI i żadne opcje podczas instalacji raczej tego nie zmienią.Zwykle tutaj większość popełnia najwięcej błędów bo odpalają UEFI a instalują na dysk z tabelą MBR (jak ty zrobiłeś), która nie wspiera UEFI, albo próbują instalować UEFI bez poprawnej partycji EFI, albo odpalają w Legacy i próbują wymusić UEFI podczas instalacji. Takie instalacje mogą z pozoru działać, ale będą poważne problemy. Żaden instalator systemowy przed tym cię nie ostrzeże i co więcej, artykuły o instalacji systemów lubią pomijać te podstawowe zagadnienia. Niezależnie czy instalujesz Windowsa czy Linuxa, musisz się w tym orientować.
Jak chcesz, żebyśmy pomogli to musimy mieć więcej danych co robisz.
Wiemy, że:
– masz dysk w tabeli MBR i jakie partycje (struktura partycji jest ok)
– robisz dual boot z WindowsemNie znamy:
– w jakim programie robisz live USB i czy poprawnie go wypalasz (w trybie Legacy lub UEFI)
– co masz ustawione, Legacy (BIOS) czy UEFI podczas startu Live USB
– jaki masz sprzęt (głównie jakie GPU, ale CPU też czasem przydaje się wiedzieć, czy to nowy czy stary komputer/laptop)
– czy zabezpieczyłeś dane z Windowsa?
– jaką wersję Manjaro instalujesz (XFCE, KDE, Gnome czy inną)?
– co ci się wyświetla jak robisz X czy Y (czyli jakie są objawy problemu) i co robiłeś jak on się pojawił?
itd.Widziałem wiele razy jak zmiana pen drive’a pomogła w problemach z bootem. Musisz potestować czy to pen drive czy to Manjaro, czy program do wypalania iso.
Tak będzie najlepiej, bo zły tryb instalacji zawsze powoduje problemy. Zawsze jak instalujesz system to musisz wiedzieć jaką masz tabelę partycji, jakie są ograniczenia MBR, co jest wymagane na GPT z UEFI itd. To są podstawy i bez tego łatwo zepsuć wszystkie systemy…
Masz tablelę partycji w starym formacie mbr więc UEFI ci nie pójdzie (chyba że zrobisz nową tabelę GPT na dysku, a to oznacza kasację wszystkich danych), szczególnie że nie masz nawet partycji EFI tylko zwykłą rozruchową, czyli wszystko musisz odpalać w trybie Legacy. Nie wiem jakie masz ustawienia, ale przestaw w BIOSie na Legacy, uruchom system i jeszcze raz zaktualizuj grub, może tym razem poradzi sobie.
Instalowałem Manjaro 1,5 roku temu i też był taki problem, bo włączałem firewall w gufw, ale nigdy nie startował z systemem, więc to gui jakieś spieprzone jest. Jednak zawsze działało proste:
sudo systemctl enable ufw sudo systemctl start ufwI tyle, więc w sumie to nie był jakiś specjalny problem. Jak gui jest oporne to terminal zawsze pomaga.
Bawiłem się w Plazmie. Jak wam się podoba menu konktekstowe? W Plazma 5.13 taki efekt będzie dodany do szablonów środowiska, ale jak ktoś się uprze może uzyskać go już teraz.
Przy odpowiednich ustawieniach przeźroczystości i efektu rozmycia widać co jest pod spodem, ale wszystko jest czytelne, nawet przy dynamicznie zmieniającym się tle i jego różnych kolorach i jasnościach. Mówiąc krótko, to nie tylko bajer, ale jak najbardziej funkconalne ustawienie.Trochę za mało danych mamy, żeby cokolwiek z tym począć.
Czy w ogóle możesz tworzyć nowe katalogi i pliki na tym dysku? Jak nie to zainstaluj gparted i zformatuj dysk jeszcze raz na ext4. Niestety program partycjonujący KDE to dziadostwo. Próbowałem wiele razy korzystać i za każdym razem robił taki syf, że nic nie chciało działać, więc musiałem do starego, dobrego gparted powrócić.
Ja się przestawiłem na pacaur. Zainstalowałem i musiałem jeszcze w jakimś pliku ustawić domyślny edytor (nano) i śmiga dobrze. Wygodniejsze niż yaourt i bezpieczniejsze. Co więcej, jak już jest w systemie pacaur to w octopi można ustawić, żeby używało pacaur a nie yaourt. I z tego co się orientuję, octopi powinno wykrywać większość zainstalowanych AUR helperów, więc można ustawiać na jaki się chce.
